Cierniak bardzo szybki ze startu i już na koniec pierwszego okrążenia miał sporą przewagę. Giera skutecznie bronił się przed Rempałą aż do trzeciego okrążenia, kiedy to pojechał nieco szerzej, a tarnowianin przyciął do krawężnika. Grupa Azoty Unia Tarnów drużynowym mistrzem Polski juniorów!
Niezły start leszczynian, ale Żupińskiemu opłaciła się jazda bliżej krawężnika. Dało mu to drugą lokatę. Szybszy był Szlauderbach. Kolejność ustalona na pierwszym okrążeniu, choć nie poddawał się Pludra.
Stalkowski na wyjściu z pierwszego łuku szybszy od torunian. Z tyłu został Bogdanowicz. Taki wynik z pewnością ucieszył gospodarzy, bo Anioły mogły się zrównać z nimi punktami.
Świetnie wyskoczył ze startu Chmiel. Na drugim okrążeniu pojechał jednak szerzej, co wykorzystał goniący go Karczmarz, przebijając się na pierwszą pozycję. Rybniczanin stracił również dwa punkty punkty na rzecz Bartkowiaka na trzecim okrążeniu, popełniając identyczny błąd.
Taśma młodego rybniczanina, Dominika Tymana.
Turowski poradził sobie z rywalami na pierwszym okrążeniu i potem powiększał przewagę. Remis mocno komplikuje torunianom walkę o czołowe pozycje w DMPJ.
Dość nieoczekiwanie do złota mocno przybliżyli się tarnowianie. Gnieźnianie nadal pozostają jednak w walce o najwyższe cele. Zdecydowanie od reszty odstają jedynie gdańszczanie i rybniczanie, choć te dwie ekipy oraz torunianie mają jeszcze po dwa starty.
Dużo dzisiaj działo się w Falubazie Zielona Góra.
Przerwa na kosmetykę toru.
Dobry start tarnowian, choć pod Cierniaka wjeżdżał Bogdanowicz na prostej przeciwległej. Unia to jednak obroniła i pognała po podwójne zwycięstwo. Start Gniezno tym sposobem raczej odpada już z walki o najcenniejsze medale. Pozostaje rywalizacja o brąz.
Bieg przerwany z powodu nierównego startu. Ostrzeżenie dla Rolnickiego.
Po pierwszym łuku na prowadzeniu Bartkowiak. Ciasno było po starcie i nie zdołał się przebić Szczotka. W ważnym dla klasyfikacji i podziale medali biegu padł remis. Bartkowiak daleko z przodu.
Minimalnie lepszy po starcie Chmiel, ale dojazd lepiej rozegrał Kaczmarek. Rybniczanin napierał do samej mety, ale bez skutku. Kościelski nie liczył się w tej walce.
Pewnie ze startu Kaczmarek. W drugim łuku obróciło Gierę, który upadł i uderzył głową o tor. Bieg przerwany. Zawodnik ROW-u wstał, ale w powtórce nie pojedzie, bo został wykluczony. Zawodnik z Rybnika do parku maszyn wracał na motocyklu i... zgarnął założoną już taśmę startową.
Na żyletki w pierwszym łuku pojechali Cierniak z Żupińskim. Tarnowianin skutecznie zamknął gdańszczanina, co otworzyło Unii drogę do pewnej, podwójnej wygranej.
W 13. gonitwie szykuje się ciekawy pojedynek młodych i utalentowanych zawodników oraz nieco bardziej doświadczego Patryka Rolnickiego.
Kilka chwil temu zapalone zostało stadionowe oświetlenie. Zawody zakończymy przy sztucznym świetle.
Dziś ścigają się młodzieżowcy. W walce o złoto m. in. finaliście DMP, czyli Cash Broker Stal Gorzów oraz Fogo Unia Leszno. Rewanżowy mecz finału PGE Ekstraligi już w niedzielę. Znamy już skłądy na to spotkanie.
Równanie toru.
Obaj gnieźnianie zjechali do krawężnika, ale szybszy po szerokiej był Trofimow i to on znalazł się na prowadzeniu po pierwszym łuku. Stawka podzieliła się na dwie pary, w których zawodnicy byli ze sobą w kontakcie, ale mijanek już nie oglądaliśmy.
Osamotniony Szczotka zamknięty przez tarnowian w pierwszym łuku. Pewnie do przodu pognał Rolnicki. Szczotka próbował do samej mety, ale bez skutku.
Zgasł motocykl Bartkowiaka. Zdenerwowany zawodnik został wykluczony.
Kaczmarek wysunął się na prowadzenie. Próbował do niego dołączyć Kościelski, wypychając delikatnie Trofimowa, ale ten miał wystarczająco dużo miejsca i tylko się napędził po szerokiej. Kaczmarka wyprzedzić jednak nie zdołał.
Wygrany start rybniczan, ale na dojeździe stracił Giera, a w pierwszym łuku już gnieźnianie byli na dwóch pierwszych pozycjach. Później wywiązała się ciekawa walka Chmiela ze Stalkowskim, którzy wymieniali się na drugiej pozycji. Ostatecznie lepszy zawodnik Startu.
W juniorskich zmaganiach trudno o takie emocje, jakie ostatnio zaserwowali kibicom żużlowcy w Anglii. Musicie to zobaczyć!
Kosmetyka toru.
Ponownie bardzo dobrze wykorzystane czwarte pole. Tym razem przez Żupińskiego, który napędził się lepiej od jadących przy krawężniku gorzowian. Potem trzymał się jednak zbyt blisko kredy i pod bandą na koniec drugiego okrążenia minął go Karczmarz.
Wydawało się, że torunianie zabiorą się ze startu, ale znakomicie po zewnętrznej napędził się Cierniak. Po pierwszym okrążeniu zrobiły się już dość spore różnice między zawodnikami, choć Kopeć-Sobczyński jeszcze próbował nawiązać walkę z prowadzącym Cierniakiem.
Wznawiamy zawody!
Reklamy na bandach zamontowane. Z parku maszyn słychać już motocykle. Za kilka chwil zawody powinny zostać wznowione.
Bandy już prawie zamontowane.
Dla kibiców początkowo miały być otwarte sektory 18-21. Fanów przyszło jednak sporo, dlatego postanowiono rozszerzyć dla nich strefę o sektor 17, by zainteresowani nie musieli siedzieć w dolnych rzędach. Frekwencja wynosi około 700 widzów.
W powtórce spokojna wygrana leszczynian. Giera z problemami w pierwszym łuku drugiego okrążenia, ale utrzymał się na motocyklu. Potem jeszcze raz miał kłopoty, ale ukończył wyścig dalego za rywalami.
Bardzo blisko siebie wszyscy zawodnicy. Na wejściu w drugi łuk podzielili się na dwie pary. Skupień ze Szlauderbachem sczepili się, wyprostowało ich i z impetem wpadli w dmuchaną bandę. Do kolegów podjechał Kacper Pludra, ale już zjechał do parkingu. Karetka na torze! Na powtórkach widać, jak Szlauderbach podjeżdżał z prawej strony Skupienia. Prawdopodobnie zahaczył o hak rybniczanina i stąd upadek. Lars Skupień na noszach został wniesiony do karetki, która zjeżdża do parku maszyn. Dwa moduły bandy zostaną wymienione. Rybniczanin wykluczony.
Po pierwszym łuku na prowadzeniu gnieźnianie, lecz po szerokiej napędzał się Turowski. Jak się okazało skutecznie, bo na drugim okrążeniu był już przed Stalkowskim. Krakowiak zwiększył jednak dystans i nie dał sobie wydrzeć trzech punktów. Stalkowski natomiast do samego końca próbował odzyskać pozycję, ale to się nie udało.
Wracamy do zawodów! Oby było więcej mijanek. Poza atakiem Szczotki większość wyścigów rozstrzygała się po starcie i pierwszym łuku.
Równanie toru zakończone, ale jeszcze wyjeżdża polewaczka.
Przerwa na równanie toru.
Ciekawie po starcie. Ciasno w pierwszym łuku, ale to Kopeć-Sobczyński znalazł się na prowadzeniu. W pogoń rzucili się gorzowianie i Szczotka przebił się na pierwszą pozycję na wejściu w drugi łuk. Później zmian w kolejności nie było.
Dość równy start Trofimowa i Rolnickiego, ale ostatecznie szybszy ten drugi. Na drugim okrążeniu tarnowianin zostawił przeciwników w tyle.
Start dla Rolnickiego. Na wejściu w drugi łuk upadł Dawid Rempała, ale zaraz wstał i zaczął gestykulować w stronę sędziego, sugerując kontakt z rywalem. Sędzia Remigiusz Substyk wykluczył jednak tarnowianina. Mechanik powoli prowadził motocykl w kierunku parku maszyn, z pomocą przyszli wirażowy i kierownik zawodów, a po chwili dopiero drugi członek teamu. W trójkę, już bez wirażowego, sprowadzili maszynę do parkingu na przednim kole.
Rybniczanie wygrali start, jak i cały wyścig. Żupiński był w kontakcie ze Skupieniem, ale na wyjściach z łuków dystans między nimi się powiększał.
Najlepiej ze startu Karczmarz, lecz spóźnił go Bartkowiak. Na drugim łuku błąd popełnił jednak Bogdanowicz, co wykorzystał zawodnik Stali Gorzów. Pewna wygrana Karczmarza. Bogdanowicz ukarany ostrzeżeniem za stworzenie niebezpiecznej sytuacji na torze.
Żużlowcy wyjeżdżają do pierwszego biegu!
Na trybunach zasiadło około 400 osób.
W Gorzowie rozgrywamy dziś imprezę mistrzowską, więc nie mogło zabraknąć hymnu Polski. Zawodnicy zmierzają już z powrotem do parku maszyn.
Zawodnicy wychodzą z parku maszyn na murawę na oficjalną prezentację.
Sędzią dzisiejszego turnieju będzie Remigiusz Substyk z Solca Kujawskiego.
Witamy z pełnego słońca Stadionu im. Edwarda Jancarza. Składy na dzisiejsze zawody potwierdzone. Kilka ekip zdecydowało się na powołanie rezerwowych, w tym gospodarze Cash Broker Stal Gorzów. Ostatecznie w zestawieniu Hubert Czerniawski, co może oznaczać, że jego uraz z niedzieli nie jest tak groźny, jak się wydawało. W Fogo Unii Leszno nie zobaczymy natomiast Dominika Kubery. Byki oddają tytuł?
-
Łukasz Sady 20
-
-
-
Unia Tarnów 60
-
Lars Skupień 132
-
Live 7
-
Żużel 1
-
Żużel 10
-
Żużel 7
Nr | Zawodnik | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | Suma |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 |
|
3 | 1 | 3 | 3 | 10 | |||
2 |
|
1 | w | 3 | 2* | 6 +1 | |||
3 |
|
3 | 1 | 1 | 0 | 5 | |||
22 |
|
0 |
Nr | Zawodnik | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | Suma |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
4 |
|
2 | 3 | 3 | 1* | 9 +1 | |||
5 |
|
0 | 2 | 1 | 0 | 3 | |||
6 |
|
1 | 2* | 0 | 3 | 6 +1 | |||
23 |
|
0 |
Nr | Zawodnik | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | Suma |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
7 |
|
0 | 0 | 0 | 0 | 0 | |||
8 |
|
1 | 2 | 1 | 2 | 6 | |||
9 |
|
2 | 0 | 0 | 3 | 5 |
Nr | Zawodnik | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | Suma |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
10 |
|
2* | w | - | ns | 2 +1 | |||
11 |
|
3 | 1 | 2 | 1 | 7 | |||
12 |
|
1 | 0 | w | 1 | 2 | |||
25 |
|
t | 0 |
Nr | Zawodnik | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | Suma |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
13 |
|
1 | 2* | 0 | 1 | 4 +1 | |||
14 |
|
2 | 2 | 3 | 2 | 9 | |||
15 |
|
3 | 0 | 1* | 3 | 7 +1 | |||
26 |
|
0 |
Nr | Zawodnik | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | Suma |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
16 |
|
3 | 3 | 3 | 2* | 11 +1 | |||
17 |
|
w | 0 | 2* | 2* | 4 +2 | |||
18 |
|
3 | 2* | 3 | 3 | 11 +1 | |||
27 |
|
0 |
Nr | Zawodnik | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | Suma |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
19 |
|
2 | 2 | 2 | 1* | 7 +1 | |||
20 |
|
0 | 3 | 3 | 2 | 8 | |||
21 |
|
1* | 1 | 1 | 1* | 4 +2 | |||
28 |
|
0 |
Dyscyplina | Żużel |
Rozgrywki | DMPJ |
Lokalizacja | Gorzów Wielkopolski |
Stadion | Stadion im. Edwarda Jancarza w Gorzowie Wlkp. |
Data i godzina | 20 Września 2018, 17:00 |
-
Łukasz Sady 20
-
-
-
Unia Tarnów 60
-
Lars Skupień 132
-
Live 7
-
Żużel 1
-
Żużel 10
-
Żużel 7