Tai Woffinden od początku sezonu imponuje formą. Brytyjski żużlowiec w miniony weekend zajął drugie miejsce w Grand Prix Szwecji i utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej cyklu. Kto wie, czy zawodnik Betard Sparty Wrocław nie spisałby się jeszcze lepiej, gdyby nie zatrzymał go... polski drób. Woffinden wznał bowiem, że w Szwecji startował z poważnymi dolegliwościami żołądkowymi.