Żużlowcy już po raz piąty będą rywalizować w PGE IMME. Ryszard Kowalski docenia prestiż tych zawodów, których stawka wydaje się być mocniejsza niż w cyklu Grand Prix.
Szału nie ma, praktycznie na granicy opłacalności dla zawodnika. Żeby wygrać, trzeba mieć silnik świeżo po remoncie. Do tego dochodzą pozostałe koszty, więc nie wiem czy jest się czym chwalić pCzytaj całość
Saddam
9.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
5,500 euro :D Ja wiem czy jest się czym chwalić. Pedersen kiedyś dostawał tyle za jeden wygrany wyścig w lidze.
najlepszy junior 2 ligi
9.07.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
czyli tyle ile za 5 punktow w lidze xD
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką