Żużel. Rodzina chorowała razem z nim. Obiecał coś żonie

Po rozwodzie z Get Well Toruń Jacek Frątczak złożył żonie konkretną obietnicę. - Nie namawiajcie mnie na powrót do żużla, bo rodzina chorowała razem ze mną. Zresztą musiałbym wtedy zmienić żonę - mówi Frątczak.

Komentarze (5)
avatar
FeciuStartGN
20.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Celem tych pseudowywiadow Ostafa nie jest wyciagniecie zetelnych informacji ale reklama piwa Kozel - przepraszam ale wole nasze Polskie piwo - Zywiec Warka Lech Perla Debowe Tatra Okocim Harnas Czytaj całość
avatar
Tomek z Bamy
20.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jacek Falubaz sciemnia jak Boczek w ukladarce:) 
avatar
TomaszLKP
20.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Buhahahah, a kto taki by go namawiał? 
avatar
APATORforeverTORUŃ
20.06.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dobrze że go już nie ma, same błędne decyzje podejmował jeśli chodzi o kadrę drużyny Toruńskiej. Niech chłop nie wraca już do speedwaya zawodowo.