Żużel. Wiktor Lampart wyjaśnił, dlaczego jeździ tak słabo

- Wydaje mi się, że pogubiliśmy się sprzętowo. Zamówiliśmy dużo nowych silników i skończyło się tak, że sami do końca nie wiedzieliśmy, na czym mamy jechać, bo nie mogliśmy dograć jednego motocykla najlepiej, jak można. Wyciągnęliśmy wnioski i odstawiliśmy niektóre silniki - mówi Wiktor Lampart, zawodnik Motoru Lublin, który był gościem Dariusza Ostafińskiego w Magazynie Bez Hamulców. Młody żużlowiec spisuje się w tym roku poniżej oczekiwań. W dotychczas rozegranych spotkaniach wykręcił średnią biegopunktową 1,188. Jeszcze rok temu wynosiła ona 1,544.

Komentarze (6)
avatar
Petrus
16.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zjadłby w piątek krwisty stek, to może te 2-3 punkty by zdobył. Na samej sałacie i kaszy daleko nie zajedzie. 
avatar
ZKS Stal Rzeszów.
15.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Młody Lampi to sorki, ale bystrzakiem nie jest. Po 1. Jeżeli po tym sezonie nie zmieni otoczenia (Gorzów, Wrocław, lub nawet Toruń, Leszno) to pozostaną po nim tylko centki w przyszłości. Gość Czytaj całość
avatar
tiger Stal Rzeszów
15.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lampart przed sezonem w wywiadzie błysnął intelektem mówiąc że matura nie jest ważna i się tym nie przejmuje, jakoś tak to powiedział....geniusz intelektu 
avatar
GrubyKoteł
14.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
...bo jezdzi na kozie, punktow nie robi to nie inwestuje, wynika tez z tego ze klub sam za bardzo mu nie doklada. Widac, ze chlop na motorynce jezdzi. Dorobilby sobie w Rztz jako gosc to by cos Czytaj całość