Moje Bermudy Stal Gorzów skorzystała w tym roku z nowinki regulaminowej, pozwalającej na wypożyczanie "gościa" i będąc w potrzebie sięgnęła w trakcie sezonu po Jacka Holdera z eWinner Apatora Toruń. Angaż Australijczyka okazał się strzałem w dziesiątkę. Jakiś czas temu w mediach pojawiały się informacje, że Stal stara się podpisać normalny kontrakt z Holderem na przyszły rok, co przez część środowiska zostało odebrane jako niezbyt elegancki ruch w kierunku klubu z Torunia. Prezes Stali Marek Grzyb odniósł się do tego w Magazynie Bez Hamulców.