Wciąż nie wiadomo, czy Grigorij Łaguta wystartuje w pierwszym meczu finałowym PGE Ekstraligi, w którym Motor Lublin zmierzy się na swoim torze z Betard Spartą Wrocław. Wszystko przez upadek w rewanżowym meczu półfinałowym z Moje Bermudy Stalą Gorzów. Prezes Jakub Kępa w Magazynie PGE Ekstraligi ocenił szanse na występ Rosjanina w tym meczu i wyjaśnił, dlaczego w przypadku absencji nie zostanie zastosowane zastępstwo zawodnika.