Żużel. Max Fricke mówi o torze GKM-u. Ten obiekt nie zawsze mu sprzyjał

Max Fricke po dwóch latach startów w Falubazie Zielona Góra podjął decyzję o zmianie klubu. Australijczyk chciał znowu jeździć w PGE Ekstralidze, a jego dotychczasowy klub nadal startować będzie na jej zapleczu. W związku z tym zawodnik przeniósł się do ZOOleszcz GKM-u Grudziądz, a na torze tej drużyny w przeszłości, jak sam mówi, wiodło mu się różnie.

Komentarze (2)
avatar
DonLemon ACM and CKM
17.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Good luck! Mam nadzieję, że to będzie udany powrót do Ekstraligi z przytupem :) 
avatar
Mati-GKM
17.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Max witamy w GKM życzę powodzenia i pamiętaj pierwszy sezon w Grudziądzu zawsze jest trudny a potem już będziesz wymiatał. Sklad ciekawy mlody perspektywiczny i Nikos weteran dla równowagi. Sol Czytaj całość