Andrzej Bargiel chce ustanowić nowy rekord "Śnieżnej Pantery"

PAP / ANT /Photoshot
PAP / ANT /Photoshot

Najbardziej znany polski skialpinista Andrzej Bargiel postawił przed sobą nowe wyzwanie. Postanowił zawalczyć o tytuł "Śnieżnej Pantery", a jednocześnie pokonać pięć siedmiotysięczników w rekordowym tempie.

W tym artykule dowiesz się o:

Andrzej Bargiel ze względu na swoje dotychczasowe wyczyny zaliczany jest do czołówki światowego alpinizmu - słynie z tego, że dokonuje rzeczy niemożliwych. Fakt, że chce zmierzyć się z nowym wyzwaniem, nikogo specjalnie nie zaskoczył. Jako skialpinista wspina się na szczyty najwyższych punktów świata, by następnie zjechać z nich na nartach.

Projekt, którego realizacji się podjął - "Śnieżna Pantera", zakłada nie tylko zdobycie 5 siedmiotysięczników leżących na terenie Kirgistanu, Kazachstanu i Tadżykistanu, ale także zakończenie go w 30 dni, o 12 dni szybciej niż dokonali tego w 1999 roku Denis Urubko i Andriej Mołotow - dotychczasowi rekordziści.

Andrzej wraz z towarzyszącą mu ekipą wyruszył w podróż 29 czerwca. Rzesza fanów mocno mu kibicuje i czeka na informacje o każdym małym kroku, który przybliży go do zwycięstwa.

Od początku przygotowań do wyprawy poczynania Andrzeja Bargiela śledzi kamera filmowa, która towarzyszyć mu będzie przez całą podróż. W efekcie powstanie serial dokumentalny "Andrzej Bargiel - Śnieżna Pantera", który jesienią wyemituje kanał CANAL+ Discovery.

ZOBACZ WIDEO Krystian Zalewski: Szczyt formy ma przyjść na Rio (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)