Oszuści nie próżnują. Już wykorzystują tragedię Tomasza Mackiewicza

Zdjęcie okładkowe artykułu: Facebook / Tomasz Mackiewicz / Tomasz Mackiewicz
Facebook / Tomasz Mackiewicz / Tomasz Mackiewicz
zdjęcie autora artykułu

W sieci pojawiły się już fałszywe ogłoszenia o zbiórce pieniędzy dla rodziny Tomasza Mackiewicza. Oszuści podszywają się pod Fundację Kukuczki, która bardzo szybko zareagowała na tę sytuację.

W tym artykule dowiesz się o:

Na jednym z portali społecznościowych przedstawiciele fundacji zamieścili post, na którym jednoznacznie zaprzeczają, że uruchomili jakąkolwiek zbiórkę pieniędzy.

Dotychczas jedyną legalną zbiórkę funduszy dla rodziny zaginionego na Nanga Parbat Tomasza Mackiewicza prowadzi Masha Gordon, przyjaciółka Elisabeth Revol. - Proszę, proszę, proszę kontynuujcie zbieranie pieniędzy dla żony Tomka - Anny - i jego trójki dzieci. Jesteśmy zdruzgotani tym, że ekipa ratunkowa nie była w stanie mu pomóc. Osobiście zajmę się wszystkimi wpłaconymi pieniędzmi - zaapelowała Rosjanka.

Akcja rozpoczęła się już w piątek, gdy tylko pojawiły się informacje o problemach na Nanga Parbat Revol i Mackiewicza. Początkowo zbierano pieniądze, żeby móc wysłać ratowników do Polaka i Francuzki. Wymaganą kwotę 50 tysięcy dolarów zebrano dość szybko. Nie uruchomiono jej jednak, ponieważ gwarancje finansowe za wysłanie śmigłowca zagwarantowało Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Pieniądze, które zebrano i które nadal są zbierane, mają teraz zostać przekazane żonie i dzieciom polskiego himalaisty. Zbiórka trwa tutaj. Na godzinę 13:00 zebrano około 400 tysięcy złotych.

Tomasz Mackiewicz został uznany za zaginionego. Z powodu pogody ratownicy nie byli w stanie, po sprowadzeniu Elizabeth Revol, ruszyć mu na pomoc. W najbliższych dniach, ze względu na niekorzystne prognozy, akcja poszukiwawcza na Nanga Parbat nie zostanie wznowiona.

Według nieoficjalnych informacji Polak i Francuzka zdążyli zdobyć szczyt drugiego najwyższego ośmiotysięcznika. Ich dramat najprawdopodobniej rozegrał się już przy zejściu, gdy utknęli na wysokości 7300 metrów. Revol była w stanie zejść do wysokości około 6000 metrów. Z kolei Mackiewicz z powodu choroby wysokościowej i ślepoty śnieżnej został sam na wysokości 7300 metrów.

ZOBACZ WIDEO Michał Bugno: Akcja Bieleckiego i Urubki była spektakularna, brawurowa i heroiczna. Przejdzie do historii światowego himalaizmu

Źródło artykułu:
Komentarze (10)
avatar
SlavicPride
28.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ZŁAPAĆ I STRZAŁ OSTRZEGAWCZY W TYŁ GŁOWY!!!  
avatar
Rylszczak
28.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To jest dopiero k.restwo !!  
avatar
Katarzyna Czyżyk
28.01.2018
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Uwaga na trolli którzy dyskredytują wp VikingEpica rozumiejący złodziei to PISuar co widać po jego wcześniejszych postach.  
avatar
Oli999
28.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Viking Epica to nie są myśli samobójcze to pasja a Ty jesteś na tyle pusty żeby to zrozumieć chciałbym bardzo Żebyś znalazł się w tej sytuacji i dopiero docenił życie i to co masz pod nos podda Czytaj całość
avatar
Saba726
28.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Witam ,rzadko się wypowiadam ale wpis niejakiego Bogusława ZG mnie delikatnie mówiąc wkurzył , czy my Polacy we wszystkim musimy szukać teorii spiskowych , przy obecnej sytuacji , czy to ważne Czytaj całość