Lekarz Elisabet Revol: To było bohaterstwo! Ratownicy zasłużyli na medal

Facebook / Elisabeth Revol/Facebook / Na zdjęciu: Elisabeth Revol
Facebook / Elisabeth Revol/Facebook / Na zdjęciu: Elisabeth Revol

- Trzeba to wyraźnie podkreślić: ta akcja była heroiczna, a czterej himalaiści, którzy wyruszyli na pomoc, zasługują na medal - mówi dr Emmanuel Cauchy, który zajmuje się ocaloną przez polskich himalaistów Elisabeth Revol.

Do założyciela specjalizującego się w medycynie górskiej Instytutu Ifremmont z Chamonix, który jest jednym z głównych konsultantów stanu zdrowia Elisabeth Revol, dotarł portal eurosport.interia.pl. Dr Emmanuel Cauchy opowiedział o przebiegu rehabilitacji Francuzki, a także o szansach na uratowanie Tomasza Mackiewicza. Francuz wyraził też swój szacunek dla ekipy ratunkowej, w skład której weszli Adam Bielecki, Jarosław Botor, Piotr Tomala i Denis Urubko.

- Myślę, że uratowanie jednej osoby - w okolicznościach, które były niezwykle trudne - świadczy już o bohaterstwie ekipy ratunkowej. Trzeba to wyraźnie podkreślić: ta akcja była heroiczna, a czterej himalaiści, którzy wyruszyli na pomoc, zasługują na medal. Chapeau! - stwierdził dr Cauchy.

- Nie sądzę, żeby można było zrobić coś więcej. Dotarcie do Tomka oznaczałoby nie tylko przekroczenie niemożliwego, ale najprawdopodobniej również niemożność pomocy, ze względu na jego stan. Elisabeth twierdzi, że nie mogli zejść do namiotu, bo już praktycznie nic nie widział. Dlatego trudno mi sobie wyobrazić jeszcze jedną równie udaną i sprawną akcję w tak krótkim czasie - dodał Francuz.

Dr Cauchy nie ukrywa, że fakt, iż Revol ma szansę na uniknięcie amputacji odmrożonych kończyn, to zasługa polskiego lekarza, dra Roberta Szymczaka, który zajął się himalaistką po sprowadzeniu jej przez ekipę ratunkową z Nanga Parbat.

ZOBACZ WIDEO Jedyny wywiad Revol po powrocie do Francji. Publikujemy całość

- Bardzo pomocna była współpraca z polskim doktorem Robertem Szymczakiem. Wspólnie podejmowaliśmy decyzje, aby ograniczyć straty, które mogłyby być już nieodwracalne. Jak się okazało, niezwykle ważne było zabranie do apteczki ekipy medycznej specjalnego środka, dzięki któremu można zmniejszyć skutki odmrożeń - przyznał dr Cauchy, mając na myśli prostaglandynę, która pomaga przeciwdziałać zakrzepom w komórkach.

Revol we wtorek wróciła z Pakistanu do Francji. Aktualnie przebywa w szpitalu w Sallanches. Po powrocie do ojczyzny Francuzka udzieliła wywiadu francuskiej agencji AFP, w którym opowiedziała o koszmarze na Nanga Parbat.

Komentarze (5)
avatar
janek4444
3.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a gdzie podziękowania dla polskich himalaistów bo oficjalnie nic takiego ne znalazłem 
Rozpierducha
2.02.2018
Zgłoś do moderacji
7
1
Odpowiedz
Francuzka też jest nasza, jak Tomek. To ta sama drużyna – tym razem natura pokazała swoja siłę i zabrała jednego z nas. Czym byłby ten świat bez awanturników, wolnomyślicieli, buntowników, posz Czytaj całość