W Częstochowie pamiętają o Tomaszu Mackiewiczu. Ufundowano specjalną tablice

Materiały prasowe / Twitter / Na zdjęciu: Tomasz Mackiewicz
Materiały prasowe / Twitter / Na zdjęciu: Tomasz Mackiewicz

Tomasz Mackiewicz to absolwent częstochowskiej szkoły podstawowej nr 7. Jego koledzy i koleżanki z klasy ufundowali specjalną tablicę pamiątkową, która zawisła na murze placówki.

Tablicę pamiątkową odsłonięto 30 stycznia. W uroczystości udział brali między innymi alpiniści Rafał Fronia i Piotr Tomala. Granitową tablicę poświęconą pamięci Tomasz Mackiewicz umieszczono w murze szkoły podstawowej nr 7. To właśnie absolwentem tej placówki był alpinista, który rok temu zmarł po udanej próbie zdobycia Nanga Parbat.

Tablica została ufundowana przez koleżanki i kolegów z klasy Mackiewicza. Jak napisano na niej, "w imię sympatii i szacunku dla całego dorobku". Znajduje się na niej też przekazany przez Fronię kawałek kamienia przywieziony ze zboczy Mount Everestu.

Zobacz także: Rocznica śmierci Tomasza Mackiewicza. Dominik Szczepański: przez 8 lat wszyscy się z niego śmiali

- Mieliśmy razem z Piotrem Tomalą zaszczyt być tu. W Częstochowie. Myślę sobie, że na samym fundamencie ludzkich wartości i potrzeb jest wolność. Jeśli dla niej poświęcamy nasze bezpieczeństwo i ryzykujemy życie, to znaczy, że ta wolność jest dla nas bardzo ważna - napisał na swoim profilu na Facebooku Fronia.

ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Wielicki: Tomasz Mackiewicz miał wspaniałą wizję, ale był postrzegany krytycznie

- Góry to właśnie wolność. Wolność wyboru. Można na nie wchodzić, wbiegać, stać pod nimi i tylko czerpać z nich inspirację, albo można o nich choćby marzyć. Ale nie wolno krytykować nikogo za to, że je kocha i że idąc w nie po prostu chce być wolny - dodał Fronia.

Zobacz także: Nanga Parbat i Tomasz Mackiewicz. Związek idealny

Mackiewicz swoje młodzieńcze lata spędził w Częstochowie, gdzie skończył szkołę. Przez lata walczył z uzależnieniem od heroiny. Siedmiokrotnie starał się zdobyć Nanga Parbat. Udało mu się właśnie za siódmym razem, ale podczas ataku szczytowego zmagał się z chorobą wysokościową.

Komentarze (3)
avatar
RobertW18
1.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ciekawe, kto jest "kierownikiem"/"dyrektorem" tej podstawówki, który zezwolił na tego rodzaju upamiętnianie człowieka nieodpowiedzialnego i upartego w swojej nieodpowiedzialności. Jakby nie był Czytaj całość