Tragedia w Alpach. Polak zginął podczas schodzenia z Mont Blanc

Getty Images / Sean Gallup / Na zdjęciu: Mont Blanc
Getty Images / Sean Gallup / Na zdjęciu: Mont Blanc

Polski alpinista zginął podczas schodzenia z Mont Blanc. Polak spadł 400 metrów z grani na wysokości 2 200 m n.p.m. Jak wynika z relacji francuskich mediów, alpinista popełnił techniczny błąd i odpadł od ściany.

W tym artykule dowiesz się o:

O wypadku poinformowały lokalne francuskie media, a za nimi agencja AFP. W wyprawie udział brało pięciu innych doświadczonych alpinistów z Polski i Rosji. W gronie tym był Denis Urubko, który w poniedziałek opublikował na swoim profilu na Facebooku zdjęcie ze zdobycia najwyższego szczytu Europy.

Z informacji, do której dotarła Polska Agencja Prasowa wynika, że jeden z alpinistów popełnił błąd techniczny i odpadł od ściany. Nie był połączony linami z innymi uczestnikami wyprawy i spadł 400 metrów. Nie miał szans na przeżycie. Jego nazwisko nie zostało podane do publicznej wiadomości. Włoskie media podały, że miał 25 lat, z kolei "Dziennik Wałbrzych" nieoficjalnie ustalił, że alpinista pochodził z Walimia (woj. dolnośląskie).

To kolejny w ostatnich dniach śmiertelny wypadek w Alpach z udziałem polskich alpinistów. Kilka dni temu szwajcarskie media podały, że znaleziono ciała dwóch Polaków, którzy zaginęli podczas wspinaczki na jeden z najwyższych szczytów w Alpach - Matterhorn (4478 m n.p.m.).

Zobacz także: Adam Bielecki mówi o wejściu na K2 zimą, z tlenem. "To byłoby zbezczeszczenie"

Źródło artykułu: