W poniedziałek lawina porwała siedmiu wspinaczy na wysokości 5300 metrów w dolinie Ishkoman w Pakistanie.
Grupa była złożona z Tarcisio Bello, Luki Morellato, Davide Toldo, Tino Toldo oraz Nadeema, Skaheela i Imtiaza. Według pierwszych doniesień jeden z Włochów został ranny, a jeden z Pakistańczyków zginął (więcej TUTAJ).
We wtorkowy poranek rozpoczęła się akcja ratunkowa zorganizowana przez pakistańską armię z udziałem helikoptera.
ZOBACZ WIDEO: #Newsroom. W studiu Robert Kubica i prezes Orlenu
Mimo bardzo trudnych warunków pogodowych uratowano sześciu wspinaczy, niestety potwierdzono też, że jeden z miejscowych alpinistów nie przeżył nadejścia lawiny.
Słaby wynik zbiórki w celu wyprawy na K2. Czytaj więcej--->>>
Karrar Haidri, kierownik pakistańskiego klubu wspinaczkowego powiedział agencji Associated Press, że uratowani zostali przewiezieni do szpitala. Trzech z nich doznało obrażeń.
Celem wyprawy było pierwsze wyjście na szczyt o wysokości 5800 m łańcuchu górskiego Hindukusz.
Wyprawa jest dedykowana m.in. Daniele Nardiemy i Tomowi Ballardowi, którzy w lutym tego roku zmarli na Nanga Parbat.