Źle się dzieje na K2. Kilkanaście osób, które w czwartek próbowały zaatakować szczyt, schodziło z trzeciej bazy. Ze szczytu wciąż nie wróciła dwójka himalaistów.
Na poszukiwania wyruszył Ali Sadpara, który wcześniej przerwał atak szczytowy z powodu awarii aparatu tlenowego i wrócił do bazy.
"Właśnie skontaktowałem się z Sajidem na C3. Wyszedł sprawdzić, czy jest po nich jakiś ślad. Nie widział żadnych świateł ani ruchu. Ma jedzenie, śpiwór i mocno się trzyma. Opublikujemy wiadomości, gdy tylko czegoś się dowiemy" - czytamy na Twitterze.
"Od 22 godzin są w drodze na szczyt, być może już ze szczytu. Wszystko trwa zdecydowanie za długo. W tak ekstremalnych warunkach poziom ryzyka, na jakie się zdecydowali, jest najwyższy. Za kilka godzin w okolicy szczytu zacznie wiać zdecydowanie silniejszy wiatr, za kilkanaście godzin będzie miał on siłę ponad 80 km/h. Warunki robią się bardzo niebezpiecznie" - dodała Magdalena Gorzkowska.
Trwa nerwowe oczekiwanie na wieści o stanie zdrowia dwójki himalaistów. Sytuacji nie ułatwia pora - kiedy w Polsce wybije godz. 20:00 w Pakistanie będzie już północ.
"Ciężko już jakimiś słowami opisać piątkowe emocje. Niczego nie pragnę tak, jak tego, by wszyscy bezpiecznie wrócili" - zakończyła swój wpis Gorzkowska.
Około godz. 20:00 czasu polskiego na profilu Johna Snorriego na Facebooku pojawiła się informacja, że wciąż nie ma informacji od zespołu. Podkreślono także, że obaj wspinacze są silni i że wszyscy mają nadzieję, iż pojawią się wkrótce w C3.
Wcześniej na K2 doszło do tragicznego wypadku. Atanas Skatow spadł ponad dwa kilometry w dół. Bułgar, który zdobył dziesięć ośmiotysięczników, zginął na miejscu.
I just got in contact with Sajid at C3. He went out to check if there is any trace of them. He hasn't saw any lights or any movement. He has food,sleeping bag and he is holding tight. We'll publish the news as soon as he informs us.#k2winterexpedition2021@john_snorri
— Muhammad Ali Sadpara (@ali_sadpara) February 5, 2021
Czytaj także:
- Magdalena Gorzkowska miała przed oczami śmierć kolegi. "Nie chciałam skończyć tak jak Sergi"
- Co mogło się wydarzyć pod K2? Piotr Pustelnik komentuje