Na początku lutego bieżącego roku m.in. Pakistańczyk Muhammad Ali Sadpara i Chilijczyk Juan Pablo Mohr podjęli próbę zimowego wejścia na drugi ośmiotysięcznik Ziemi. Niestety, ich wyprawa zakończyła się tragicznie.
Brak kontaktu z wspinaczami doprowadził do wszczęcia akcji poszukiwawczej. Nie przyniosła ona oczekiwanych skutków. 18 lutego 2021 roku ogłoszono natomiast, że działania ekspertów zostały zakończone.
"Z głębokim smutkiem i z ciężkim sercem uznajemy zaginionych wspinaczy - Alego Sadparę, Johna Snorri, Juana Pablo Mohra - za zmarłych, mimo szeroko prowadzonej misji poszukiwawczej nie udało się znaleźć miejsca ich pobytu. Zrobiliśmy wszystko, co w ludzkiej mocy…" - ogłosił wówczas Raja Nasir Ali Khan, pakistański minister turystyki i sportu.
Teraz przedstawiciele Mashabrum Expeditions Treks & Tours podali, że ciało Muhammada Aliego Sadpary zostało odnalezione. Ten wspinacz miał 46 lat. Uznawano go za jednego z najbardziej doświadczonych pakistańskich himalaistów. Miał na swoim koncie osiem ośmiotysięczników. Osierocił czwórkę dzieci.
Znaleziono jeszcze jedno ciało, najprawdopodobniej Juana Pablo Mohra. On z kolei miał 33 lata. Na ośmiotysięcznik wspinał się bez tlenu z butli. Wcześniej wszedł m.in. na Annapaurnę, Lhotse i Mount Everest. Miał trójkę dzieci.
Czytaj także:
> Co za osiągnięcie byłego dziennikarza TVP! Zrobił to bez dodatkowego tlenu
> Tragedia na Broad Peak. "Wpadł w 15-metrową szczelinę"