PAP/EPA / Ronald Wittek / Na zdjęciu: Johannes Boe

Boe startuje w swojej lidze. Polacy poza czterdziestką

Mateusz Kozanecki

Johannes Boe znów ze złotym medalem biathlonowych mistrzostw świata. Norweg wygrał bieg indywidualny na dystansie 20 km. Na podium stanęli też Sturla Laegreid i Sebastian Samuelsson. Polacy zajęli miejsca poza czterdziestką.

To czwarty złoty medal mistrzostw świata w Oberhofie wywalczony przez Johannesa Boe. Norweg po raz kolejny w tym sezonie nie dał swoim rywalom żadnych szans. W biegu indywidualnym kluczowe jest strzelanie, bo za każdy niecelny pocisk dodawana jest karna minuta. Boe pomylił się dwukrotnie, ale i tak wygrał.

Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i dominator tego sezonu miał na mecie minutę i 11 sekund przewagi nad Sturlą Holmem Laegreidem. Jego rodak pomylił się na strzelnicy tylko raz, a i tak nie miał szans nawiązać walki z Boe. Trzeci był Sebastian Samuelsson, który także zaliczył jedno pudło.

Najlepszy z Polaków był Andrzej Nędza-Kubiniec, który zajął 43. miejsce. Popisał się dobrą skutecznością (19/20) i zaliczył jeden z najlepszych wyników w karierze. 50. lokatę zajął Marcin Zawół (3 karne minuty), a Jan Guńka był 87. Na strzelnicy zaliczył aż siedem pudeł.

Wyniki:

M Zawodnik Kraj Czas Pudła
1. Johannes Boe Norwegia 49:57,5 2
2. Sturla Laegreid Norwegia +1:10,7 1
3. Sebastian Samuelsson Szwecja +1:11,1 1
4. Quentin Fillon Maillet Francja +1:31,9 1
5. Benedikt Doll Niemcy +2:09,6 1
6. Niklas Hartweg Szwajcaria +2:31,8 1
43. Andrzej Nędza-Kubiniec Polska +6:58,6 1
50. Marcin Zawół Polska +7:27,7 3
87. Jan Guńka Polska +11:19,1 7


Czytaj także:
Maleją szansę Polaków na medal w konkursie drużynowym. To będzie decydujące
Co za walka! Polacy przegrali z późniejszymi mistrzami

ZOBACZ WIDEO: Wyjątkowy gest. Pojawiły się łzy wzruszenia
 

< Przejdź na wp.pl