Deontay Wilder: Moja ręka jest wyleczona, wracam do treningów
Mistrz świata WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder zakończył już proces rehabilitacji ręki, którą uszkodził podczas lipcowej walki z Chrisem Arreolą. Amerykański pięściarz wraca do treningów bokserskich.
Kontuzje, których doznał Deontay Wilder, to złamanie kości nadgarstka i naderwanie bicepsa. Pięściarz musiał być poddany operacjom, a lekarze prognozowali, że do treningów będzie mógł wrócić dopiero w pierwszym kwartale 2017 roku.
Okazało się jednak, że proces leczenia i rehabilitacji przebiegł szybciej i Amerykanin już teraz może wrócić do treningów bokserskich.
- Moja dłoń i bicpes są już wyleczone, więc wracam do treningów. W 2017 roku zunifikuję tytuły. Król wraca już wkrótce! - napisał Deontay Wilder na Twitterze, zamieszczając zdjęcie ze styczniowej walki z Arturem Szpilką.
Nieoficjalnie mówi się, że najbliższym rywalem niepokonanego Amerykanina może być Gerald Washington lub Dominic Breazeale.
Do tej pory Deontay Wilder stoczył 36 walk zawodowych. Wygrał wszystkie.
ZOBACZ WIDEO: Natalia Partyka: nie myślę o końcu kariery, mogę grać nawet przez 10 lat
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.