JJ McDonagh chce pokonać przed czasem Czerkaszyna. "Wszyscy przybyli zobaczą nokaut"
Solidny pięściarz - JJ McDonagh (16-5, 8 KO) będzie kolejnym rywalem Fiodora Czerkaszyna (11-0, 7 KO). Irlandczyk zapowiada, że pochodzący z Ukrainy pięściarz zanotuje pierwszą porażkę.
Do pojedynku pięściarzy dojdzie na gali Knockout Boxing Night 23 marca w Łomży, gdzie głównym starciem wieczoru będzie rywalizacja Krzysztofa Włodarczyka. Przeciwnikiem "Diablo" będzie prawdopodobnie Lateef Kayode. Dla Fiodora Czerkaszyna będzie to dwunasta walka na zawodowym ringu.
Pochodzący z Ukrainy pięściarz, uważany jest za jednego z najlepiej zapowiadających się zawodników. Pojedynek z JJ McDonaghem ma być tylko potwierdzeniem słów ekspertów. Do potyczki dojdzie w umownym limicie wagowym, do 74 kilogramów. Irlandczyk zapowiada, że postawi wysoko poprzeczkę 23-latkowi.
Zobacz także: Krzysztof Zimnoch jednak kontynuuje głodówkę. Schudł 10 kilogramów w 13 dni
- Będę bardzo silny ważąc 74 kilogramy, oglądajcie tę walkę, ponieważ znokautuję Czerkaszyna. To będzie pojedynek świetnego boksera z dobrze się zapowiadającym. Zastopuję go. Nie będzie potrzeby angażowania sędziów punktowych, wszyscy przybyli zobaczą nokaut - napisał na Twitterze zawodnik.
Zobacz także: Mariusz Pudzianowski nie mówi "stop". "Z MMA nie kończę"
ZOBACZ WIDEO Szczęsny uratował Juventus! Kapitalna obrona Polaka powodem dyskusji [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]