Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Liam Lawson

Kolejny junior Red Bulla z szansą w F1. Na co stać utalentowanego 20-latka?

Katarzyna Łapczyńska

Liam Lawson to kolejny członek programu juniorskiego Red Bulla, który dostanie szansę jazdy bolidem F1. Przy okazji piątkowego treningu przed GP Belgii Nowozelandczyk otrzyma do dyspozycji samochód Alpha Tauri i zajmie miejsce Pierre'a Gasly'ego.

Od lat Red Bull Racing poświęca sporo uwagi swojemu programowi juniorskiemu, z którego wywodzą się m.in. Max Verstappen oraz Pierre Gasly. Obecnie w szeregach akademii "czerwonych byków" próżno szukać kierowcy, który swoimi występami w Formule 2 rzucałby na kolana i pokazywał, że jest gotów na awans do Formuły 1. Jednak Liam Lawson posiada wystarczająco wiele talentu, aby to zmienić.

Lawson ma dopiero 20 lat i zajmuje obecnie ósme miejsce w klasyfikacji generalnej F2. Red Bull wierzy w potencjał Nowozelandczyka, o czym świadczyć może decyzja, by podarować mu występ w piątkowym treningu F1 przed GP Belgii. Młody kierowca otrzyma do dyspozycji bolid Alpha Tauri, zastępując w jednej sesji Pierre'a Gasly'ego.

Szansa jazdy dla Lawsona to realizacja obowiązku wynikającego z regulaminu F1. Począwszy od sezonu 2022 każda ekipa musi zapewnić co najmniej dwa treningi tzw. młodemu kierowcy. Za takowego regulamin uznaje zawodnika, który pojechał maksymalnie w dwóch Grand Prix.

ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski wrócił do korzeni! Tylko spójrz na to
 

Dla Lawsona nie będzie to pierwsze doświadczenie związane z bolidem F1. Nowozelandczyk brał już udział w posezonowych testach dla młodych kierowców w roku 2021, kiedy to również otrzymał do dyspozycji maszynę Alpha Tauri.

- Jestem bardzo podekscytowany, że w ten weekend wystąpię po raz pierwszy w treningu F1. Szczerze powiedziawszy, nie mogłem sobie wyobrazić lepszego miejsca na debiut niż Spa-Francorchamps. To będzie ekscytujące uczucie. To historyczny tor i miejsce, w którym zawsze lubiłem się ścigać. Przeżycie tego w bolidzie F1 będzie czymś niesamowitym - powiedział Lawson w filmie opublikowanym przez Alpha Tauri w mediach społecznościowych.

Obecnie Alpha Tauri posiada jedno wolne miejsce na sezon 2023, bo w siostrzanej ekipie Red Bulla niepewna jest przyszłość Yukiego Tsunody. Niewykluczone, że w razie dobrego występu, "czerwone byki" zastanowią się nad awansem Liama Lawsona do F1. Bez wątpienia 20-latek jest świadom szansy, jaka na niego czeka.

Czytaj także:
Księgowi zadecydują o tytule w F1. Planowanie wydatków kluczem do sukcesu
Ceny energii na świecie szaleją. Tak zespół F1 zaoszczędził miliony

< Przejdź na wp.pl