Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: tor w Chinach

Włoski zespół szykuje się do wejścia do Formuły 1

Rafał Lichowicz

Serb Zoran Stefanovic może wreszcie ziścić plany o budowie własnego zespołu Formuły 1. Wiele wskazuje na to, że do stawki mistrzostw świata dołączy Stefan GP.

Zoran Stefanovic od kilku lat nieskutecznie próbował otrzymać licencję na występy swojego zespołu w Formule 1. Starania Serba wstrzymywała FIA, stawiając kilka razy na innych kandydatów.

Podczas weekendu w Austrii Stefanovic odbył ważną rozmowę z Rossem Brawnem - dyrektorem ds. sportowych w F1. Serb ma nadzieję, że po zmianie władz sportu będzie mu łatwiej o względy światowej federacji. Ponadto rozpoczął już intensywne prace nad budową teamu Stefan GP.

Zespół miałby występować na włoskiej licencji jako, że jego baza będzie zlokalizowana w Parmie. Do pomocy Stefanovic zatrudnił już byłego starszego inżyniera Williamsa i Ferrari - Enrique Scalabroniego, który stworzy pion techniczny. Osiągnięto również porozumie w sprawie wykorzystania tunelu aerodynamicznego.

Stefanovic ma nadzieję wykorzystać najbliższe dwanaście miesięcy, by przekonać wreszcie FIA do wyrażenia zgody na dołączenie do stawki zespołów Formuły 1. Władze sportu potwierdziły zaś, że zwiększenie liczby uczestników MŚ może nastąpić od sezonu 2019. - W chwili obecnej mamy dziesięć ekip, ale nasze plany zakładają zwiększenie ich liczby do 12 - potwierdził prezes FIA, Jean Todt.

ZOBACZ WIDEO: Kontuzja kręgosłupa przerwała karierę polskiego rajdowca. Teraz jest gotów, by wrócić (VIDEO) 

< Przejdź na wp.pl