Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: Robert Kubica wyjeżdża z garażu Williamsa

Williams nie chce dyskusji na temat tempa Roberta Kubicy

Łukasz Kuczera

Robert Kubica był najszybszym kierowcą Williamsa podczas dwudniowych testów w Abu Zabi. Zespół nie zamierza jednak prowadzić publicznej dyskusji na temat tempa i prędkości Polaka.

Nadal nie wiemy, kto będzie drugim kierowcą Williamsa w sezonie 2018. Ważny kontrakt z zespołem posiada jedynie Lance Stroll. Głównym kandydatem do roli partnera Kanadyjczyka jest Robert Kubica. To właśnie Polak dostał najwięcej czasu podczas testów na torze Yas Marina. Był przy tym szybszy, zarówno od Kanadyjczyka, jak również od sprawdzanego Siergieja Sirotkina.

O ile Kubica swój najlepszy wynik wykręcił na hyper miękkiej mieszance, o tyle Sirotkin personalny rekord ustanowił na miękkiej mieszance. Dlatego członkowie Williamsa nie chcą publicznie dyskutować na temat tempa kierowców.

- Nie będziemy o tym rozmawiać. To skomplikowany temat. Jestem pewien, że chcecie, abym coś powiedział o prędkości i tempie Kubicy, ale tak się nie stanie. Wydajność i prędkość to zawiłe kwestie i spojrzenie na samą tabelę z czasami może być mylące. Nie analizowaliśmy tego nawet dla samych siebie - powiedział do dziennikarzy Paddy Lowe, dyrektor Williamsa.

Brytyjczyk powtórzył po raz kolejny, że Kubica w trakcie swoich jazd nie miał żadnych problemów fizycznych. - Robert jeździł już samochodem z 2014 roku na Silverstone i Hungaroringu, więc mamy sporo dobrych informacji. Wykonał fantastyczną pracę. To profesjonalista. Jest niezwykle doświadczony i to była jego spora zaleta w trakcie tych testów - dodał Lowe.

Dla Kubicy była to druga okazja, aby jeździć samochodem z 2017 roku. W sierpniu otrzymał on do dyspozycji samochód Renault. - Chcieliśmy sprawdzić Roberta, bo nie prowadził naszego obecnego samochodu, nie znał nowych opon, więc to było interesujące zobaczyć jak sobie z tym radzi. Nie było żadnych problemów. Spisał się dobrze. Jego jazda była dobra, na nic nie narzekał - stwierdził Lowe.

ZOBACZ WIDEO Tomasz Gollob: Wszystko, co przeżyłem w sporcie, przy tym urazie jest małą rzeczą 

< Przejdź na wp.pl