Materiały prasowe / Toro Rosso / Na zdjęciu: Alexander Albon

F1: Alexander Albon zamierza pokonać Maxa Verstappena w sezonie 2020. Holendrowi rośnie rywal wewnątrz Red Bulla

Łukasz Kuczera

Max Verstappen w roku 2020 zamierza walczyć o tytuł mistrzowski w F1. Tymczasem Holender może mieć mocnego konkurenta we własnym zespole. Chęć pokonania Verstappena zgłosił bowiem Alexander Albon.

Alexander Albon jest wielkim wygranym tego sezonu F1. Taj trafił do królowej motorsportu jako ostatni i zaczął osiągać świetne wyniki w barwach Toro Rosso. Aż w końcu awansował do Red Bull Racing w miejsce Pierre'a Gasly'ego.

W przyszłym roku 23-latek nadal będzie kierowcą Red Bulla i nie zamierza się zadowalać rolą kierowcy numer dwa u boku Maxa Verstappena. Wręcz przeciwnie, Albon chce pokonać młodszego, choć bardziej doświadczonego kolegę z zespołu.

Czytaj także: Zaskakujące słowa Claire Williams

- Wciąż znajduję obszary samochodu, nad którymi muszę pracować i takie, gdzie zaczynam czuć się lepiej. Powiedziałbym, że wręcz komfortowo - powiedział Albon w rozmowie z "Marką".

ZOBACZ WIDEO: Orlen z Robertem Kubicą także poza Williamsem. "Mamy plany. Będziemy dalej w F1" 

- Muszę znaleźć odpowiedni balans, za sprawą którego zyskam zaufanie do samochodu i równocześnie będę z niego wyciskać maksimum, jadąc na granicy osiągów - dodał kierowca z Tajlandii.

W padoku F1 panuje przekonanie, że samochód Toro Rosso jest łatwiejszy w prowadzeniu niż ten Red Bulla. Dlatego Albon musiał poświęcić pierwsze tygodnie, aby się do niego dopasować. Styl jazdy Taja jest jednak właściwy pod model RB15 i zbliżony do Verstappena.

- Wiem, że trochę to jeszcze potrwa, ale nie mogę się doczekać posezonowych testów w Abu Zabi, a nawet późniejszych jazd zimowych w Barcelonie w lutym 2020 roku. Nie zawsze podczas weekendu F1 jest czas na eksperymentowanie z samochodem. Dlatego gdy zacznę odpowiednio go ustawiać, jechać na limicie, wtedy powinienem czuć się bardziej komfortowo i powinno to być widoczne na stoperze - podsumował Albon.

Czytaj także: Robert Kubica odchodzi z podniesioną głową

Zapowiedzi Albona są o tyle ciekawe, że Verstappen w roku 2020 zamierza walczyć o tytuł mistrzowski i zostać najmłodszym w historii mistrzem świata F1. Może się okazać, że dość niespodziewanie Holendrowi wyrośnie w Red Bullu godny rywal.

< Przejdź na wp.pl