Twitter / Na zdjęciu: upadek Manuela Penalvera

Jako jedyny się zatrzymał. O tym geście jest głośno

Łukasz Witczyk

Podczas kolarskiego wyścigu w Almerii tuż przed metą doszło do poważnego upadku. Tylko jeden zawodnik zatrzymał się, by zobaczyć, co się stało. O jego zachowaniu jest głośno.

Tegoroczny wyścig Clasica de Almeria zakończył się wygraną Olava Koiija, który po sprinterskim finiszu nie dał szans rywalom. Holenderski kolarz grupy Team Visma był najlepszy po ponad 4 godzinach rywalizacji i przejechaniu 192 kilometrów. Po finiszu więcej niż o jego wygranej mówi się jednak o dramatycznym wypadku.

Na ostatniej prostej doszło do kraksy trzech kolarzy. Wszystko wyglądało bardzo groźnie, co można zobaczyć na poniższych filmach. Jednym z zawodników, który upadł był Manuel Penalver z zespołu Polti Kometa. 

W przewracającego się Hiszpana wpadł inny kolarz. To z pewnością było bolesne zderzenie. Penalver długo nie podnosił się z asfaltu. W pewnym momencie podjechał do niego jeden z zawodników, by zobaczyć co się stało. Zrobił to jeszcze zanim dojechał do mety.

Był to Adrien Petit. Francuz zsiadł ze swojego roweru i zapytał rywala, czy coś mu dolega. "Miły gest" - ocenił serwis nieuwsblad.be. Za jego zachowanie podziękował też Team Polti Kometa. "Wielkie podziękowania od całego zespołu" - dodano.

Zespół Hiszpana poinformował w mediach społecznościowych, że ten po wyścigu przeszedł badania medyczne. "Możemy potwierdzić, że Manuel nie doznał żadnego złamania. Ma jedynie otarcia, które nie będą miały wpływu na jego dalsze występy" - przekazano w komunikacie.

 

Czytaj także:
Jest oskarżony o spowodowanie śmierci żony. Pokazał się publicznie
Białorusini domagają się dyskwalifikacji z igrzysk dwóch swoich zawodników. Niecodzienna sytuacja

ZOBACZ WIDEO: Rywal Hurkacza weźmie ślub. Ukochana powiedziała "tak"
 

< Przejdź na wp.pl