Mantas Cesnauskis potwierdza: Wracam do Słupska

Karol Wasiek

Potwierdziły się nasze informacje z wtorku - Mantas Cesnauskis wraca do Słupska. Rozgrywający, który legitymuje się polskim paszportem, podpisał kontrakt do końca obecnego sezonu.

- To prawda. Podpisałem kontrakt i do końca sezonu będę grał dla tej drużyny - mówi nam Mantas Cesnauskis, nowy-stary gracz Energi Czarnych Słupsk. W latach 2006-2012 Litwin reprezentował barwy tego klubu. Ciekawostką jest fakt, że w sezonie 2010/2011 Cesnauskis wraz m.in. z Jerelem Blassingamem poprowadzili zespół do brązowego medalu. Teraz ten duet znów będzie ze sobą współpracował. Czy słupszczanie powtórzą sukces sprzed czterech lat?

Później gracz przeniósł się do Stelmetu Zielona Góra, z którym zdobył mistrzostwo Polski. Ten sezon rozpoczynał w Śląsku Wrocław, ale doświadczony rozgrywający nie umiał sobie wywalczyć pewnego miejsca na parkiecie. Na dodatek po przyjściu do zespołu Łukasza Wiśniewskiego nie mógł liczyć na regularne występy. Zawodnik i klub zdecydowali się rozwiązać kontrakt za porozumieniem stron.

Mantas Cesnauskis znów zagra w Słupsku
W bieżącym sezonie Tauron Basket Ligi były już obrońca Śląska rozegrał 14 spotkań, w których notował średnio 5 punktów i 1,5 asysty, ale dużo do życzenia pozostawiała jego skuteczność z gry, która była na poziomie niespełna 35 procent.

Zawodnik we wtorek odbył pierwszy trening z drużyną. Litwin z polskim paszportem ma zadebiutować w najbliższej kolejce. W środę (4 marca) gracz ma zagrać w Gdyni przeciwko Asseco.

< Przejdź na wp.pl