Typy SportoweFakty.pl: Turów mistrzem, Czarni z brązem

Patryk Kurkowski

Według korespondentów portalu SportoweFakty.pl po mistrzostwo Polski sięgnie ponownie PGE Turów Zgorzelec, a brązowy medal wywalczą po kilku latach koszykarze Energi Czarnych Słupsk.

Energa Czarni Słupsk - Rosa Radom

Oba zespoły znakomicie spisały się w ćwierćfinałach. Rosa przecież w znakomitym stylu odprawiła z kwitkiem faworyzowany i wyżej sklasyfikowany po rundzie zasadniczej AZS Koszalin, zaś Energa Czarni po emocjonującej i wyrównanej walce wyeliminowali Śląsk Wrocław.

Po takiej postawie w ćwierćfinałach nasi korespondenci często stawiali na niespodzianki w półfinałowych seriach. Do tego jednak nie doszło. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego nie zdołali ani razu zatrzymać zielonogórskiego Stelmetu. Nieco lepiej wypadli gracze Donaldasa Kairysa, którzy zdołali raz pokonać PGE Turów Zgorzelec.

Warto jednak dodać, że słupszczanie byli osłabieni, bo w ich szeregach zabrakło Karola Gruszeckiego, czyli najlepszego Polaka. Wszystko wskazuje na to, że w serii o brąz zawodnik zagra, więc rosną szanse tego zespołu. To było zresztą widoczne w typach.

Tylko dwie osoby odważyły się i stawiają na wygraną radomian. W obu przypadkach miało zadecydować trzecie starcie. Znacznie częściej powtarzał się ten wynik, ale na korzyść Energi Czarnych, którzy mają po swojej stronie atut w postaci przewagi parkietu. Jedna osoba w redakcji uznała, że słupszczanie poradzą sobie już po dwóch spotkaniach.

Typ SportoweFakty.pl: 2-1 dla Energi Czarnych

[nextpage]

PGE Turów Zgorzelec - Stelmet Zielona Góra

Już po raz trzeci z rzędu w finale zmierzą się PGE Turów ze Stelmetem. Przed dwoma laty lepsi okazali się zielonogórzanie, w poprzednim sezonie triumfowała ekipa ze Zgorzelca. Obrońcy tytułu okazali się najlepsi w rundzie zasadniczej, ale wyższą lokatę zawdzięczali lepszemu bilansowi meczów bezpośrednich. Widać zatem, że poziom drużyn jest bardzo zbliżony.

Oba zespoły dotychczas przegrały po tylko jednym meczu w fazie play-off. Zespół Sasy Filipovskiego uległ w ćwierćfinale Asseco Gdynia, ale w półfinale był już bezbłędny. Inaczej wyglądało to w przypadku graczy Miodraga Rajkovicia, którzy ekspresowo wyeliminowali Trefl Sopot, ale mieli trudniejszą przeprawę z Energą Czarnymi Słupsk. Nie podlegało jednak dyskusji, że Stelmet i PGE Turów to drużyny z zupełnie innej półki.

Zdecydowanego faworyta raczej nie ma, ale w typowaniu redakcyjnym niemal wszyscy typowali na aktualnych mistrzów Polski. Tylko dwóch korespondentów wskazało na wygraną w finałowej serii zawodników z Winnego Grodu - jedna na 4:3, druga na 4:2.

Według naszej redakcji najbardziej prawdopodobna jest obrona tytułu w sześciu spotkaniach. Jedna osoba wskazała też na triumf PGE Turowa po zaciętej, siedmiomeczowej batalii.

Typ SportoweFakty.pl: 4-2 dla PGE Turowa

< Przejdź na wp.pl