WP SportoweFakty / Jacek Wojciechowski / Na zdjęciu: od lewej Bartosz Diduszko, Robert Lowery i Cheikh Mbodj

Koniec sparingów, czas zacząć poważne granie. Polski Cukier rozpoczyna walkę o Ligę Mistrzów

Karol Wasiek

Polski Cukier dwumeczem z Tsmokami Miński otworzy nową kartę w historii klubu. Torunianie zadebiutują w europejskich pucharach. To duże wydarzenie dla Twardych Pierników, które z roku na rok robią postępy pod względem sportowym i organizacyjnym.

Czwartek będzie szczególnym dniem w historii Twardych Pierników. Torunianie zadebiutują w europejskich pucharach, a dokładniej w renomowanej Basketball Champions League.

Podopiecznych Dejana Mihevca czeka jednak trudne zadanie, ponieważ aby zakwalifikować się do fazy grupowej, muszą ograć aż trzech rywali w eliminacjach. Już w pierwszej fazie przyjdzie im się zmierzyć z niewygodną drużyną: BC Tsmoki Mińsk.

Trenerem białoruskiej ekipy jest świetnie znany w Polsce Aleksander Krutikow, który w przeszłości prowadził Astorię Bydgoszcz, Energę Czarnych Słupsk czy Sportino Inowrocław. Znanymi postaciami są także D.J. Shelton (w poprzednim sezonie w MKSie) i Aleksander Kudriawcew (ex-Czarni Słupsk). Warto zwrócić również uwagę na Amerykanów: Darrina Govensa (ma paszport węgierski) i Stefana Moody'ego. Pod koszami Krutikow ma do dyspozycji mierzącego 212 cm Greka Zisisa Sarikopoulosa.

Torunianie ostatnio zmagali się ze sporymi problemami kadrowymi. Na turnieju w Bydgoszczy trener Mihevc musiał sobie radzić bez... pięciu podstawowych zawodników. Z kontuzjami walczyli Przemysław Karnowski i Łukasz Wiśniewski, z kolei na zgrupowaniu reprezentacji Polski przebywali Karol Gruszecki, Aaron Cel i Krzysztof Sulima. Udało się nam dowiedzieć, że w czwartkowym meczu zabraknie jedynie Karnowskiego. Środkowy dochodzi do siebie po... wypadku samochodowym, w którym nabawił się urazu kolana.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: niespotykana sytuacja przed meczem w lidze francuskiej
 

- Wiadomo, że każdy trener chciałby mieć wszystkich koszykarzy do dyspozycji, ale na pewne sytuacje nie mamy wpływu i nie ma sensu sobie tym głowy zaprzątać. Na mecz z Tsmokami Mńsk będziemy przygotowani - zapowiada trener Mihevc.

Mecze odbędą się w czwartek i w sobotę. Pierwsze spotkanie zostanie rozegrane w Toruniu. O awansie do kolejnej rundy zadecyduje różnica małych punktów. W przypadku ogrania Białorusinów, brązowi medaliści Energa Basket Ligi zmierzą się z lepszym z pary: Norrkoping/Estudiantes. W 3. rundzie czeka już niemiecki Medi Bayreuth.

Bezpłatna transmisja będzie dostępna przez YouTube - na kanale toruńskiego klubu. Początek meczu o 19:00. Twarde Pierniki wystąpią w specjalnie zaprojektowanych biało-czerwonych strojach.

Autor na Twitterze:

Przeczytaj inne teksty autora

< Przejdź na wp.pl