Newspix / Brian Rothmuller/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Anthony Davis

Pelicans spróbują jeszcze przekonać Anthony'ego Davisa

Mateusz Orlicki

Czy po tym całym cyrku, którego świadkami byliśmy przez ostatnie miesiące, Anthony Davis rzeczywiście mógłby jeszcze rozważyć pozostanie w Nowym Orleanie? David Griffin, nowy wiceprezydent Pelicans, wierzy, że taki scenariusz wciąż jest możliwy.

Podczas gdy cały koszykarski świat zastanawiał się już, gdzie na kolejny sezon swoje talenty przeniesie Anthony Davis, David Griffin na swojej powitalnej konferencji prasowej znów cofnął nas w tej dyskusji o jakieś trzy miesiące, sugerując, że temat pozostania gwiazdora w macierzystym klubie wcale nie jest dla niego jeszcze sprawą zamkniętą.

45-letni działacz stanowisko wiceprezydenta do spraw operacji koszykarskich New Orleans Pelicans objął w piątek, jednak dopiero w środę doszło do jego oficjalnego spotkania z przedstawicielami mediów. I to właśnie przy tej okazji Griffin zaskoczył dziennikarzy stwierdzeniem, że relacja na linii klub-zawodnik wcale nie jest tak beznadziejna, żeby nie można było jej jeszcze naprawić.

- Mamy z agencją Klutch Sports wspólną, bardzo długą i owocną historię. Rozmawiałem z Richem Paulem (agent Davisa - przyp. red.) o Anthonym i myślę, że obaj jesteśmy podekscytowani tym, co możemy tu razem zbudować - tłumaczył podczas konferencji.

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Bójka Lewandowskiego z Comanem dała pozytywny impuls? "Takie sytuacje biorą się z ambicji" 

Mówiąc o współpracy z Paulem miał oczywiście na myśli okres, kiedy po zastąpieniu w 2014 roku Chrisa Granta pełnił funkcję generalnego menedżera Cleveland Cavaliers. To za jego kadencji wokół powracającego wówczas do Ohio LeBrona Jamesa wreszcie udało się zbudować zespół, który w 2016 roku sięgnął po upragnione mistrzostwo.

Z samym Davisem Griffin nie miał się jeszcze okazji spotkać, jednak jak widać, zanim przystąpi do negocjacji w sprawie transferu, chce jeszcze podjąć ostateczną próbę przekonania go do zmiany zdania. I ma w tym pełne poparcie właścicielki klubu - Gayle Benson. 

Przypomnijmy, że kontrakt Davisa z Pelicans obowiązuje do zakończenia rozgrywek 2019/20, jednak już pod koniec stycznia koszykarz stanowczo zasygnalizował managementowi, że nie zamierza podpisywać z klubem przedłużenia umowy.

< Przejdź na wp.pl