BBL: Pierwsze ruchy kadrowe w szeregach mistrza Niemiec
Sezon BBL niedawno dobiegł końca. Najwięcej powodów do radości mieli koszykarze teamu Ewe Baskets Oldenburg. Aktualni mistrzowie Niemiec rozpoczęli już budowę zespołu na kolejny rok zmagań. Za priorytet włodarze klubu obrali sobie zatrzymanie w zespole czołowych zawodników.
Oldenburg podpisuje pierwsze kontrakty
Świeżo upieczeni mistrzowie Niemiec, ekipa Ewe Baskets Oldenburg, rozpoczęła już budowę zespołu na przyszły sezon. Jak na razie działacze drużyny starają się zatrzymać jak największą część zwycięskiego składu. Doszli oni do porozumienia z dwoma niemieckimi graczami: Danielem Strauchem oraz Danielem Hainem. Zawodnicy ci jak na razie nie odgrywali znaczących ról w swoim zespole, jednak trener teamu - Predrag Krunić wie, że drzemie w nich spory potencjał.
- Zatrzymanie tych graczy to na pewno dobry ruch. Cieszę się, że będą oni nadal częścią naszego teamu w przyszłym sezonie. To dla nas dobry początek - przyznał szkoleniowiec Krunić. Włodarzom aktualnych mistrzów Niemiec zależy przede wszystkim na zachowaniu ciągłości w drużynie. - Wykonaliśmy pierwszy krok, a w najbliższych tygodniach postaramy się przedłużyć kontrakty z kolejnymi zawodnikami - powiedział Hermann Schuller, dyrektor generalny teamu z Oldenburga.
Strauch jest zawodnikiem dysponującym świetnymi parametrami fizycznymi. Mierzy on bowiem 206 cm wzrostu i występuje na pozycji silnego skrzydłowego. W ubiegłym sezonie zdobył on łącznie dla swojego teamu 26 punktów oraz 18 zbiórek. Z kolei Hain nominalnie występuje jako rzucający obrońca. W minionych rozgrywkach zapisał on w sumie 16 punktów oraz 12 zbiórek.
Ensminger przechodzi do wicemistrza Niemiec
Budowę zespołu na przyszły sezon rozpoczęli także działacze wicemistrza Niemiec - Telekom Baskets Bonn. Zdecydowali się oni sprowadzić do swojego teamu Chrisa Ensmingera, który w minionym sezonie bronił barw ekipy Paderborn Baskets. Amerykanin ze swoim nowym pracodawcą podpisał dwuletni kontrakt.
- Chris jest świetnym zbierającym, ma ogromne doświadczenie w BBL. Znakomicie prezentuje się grając tyłem do kosza. To bardzo wydajny center, który często notuje double-duble - podkreśla trener Mike Koch.
35-letni Amerykanin mierzy 209 cm wzrostu i występuje na pozycji środkowego. Na niemieckich parkietach zadebiutował w barwach ekipy Brose Baskets Bamberg. Później przeniósł się do teamu Paderborn Baskets. W minionym sezonie zdobywał on przeciętnie 11,2 punktu oraz 9,6 zbiórki w każdym pojedynku. W 2009 roku brał także udział w Meczu Gwiazd. - Moja żona i ja jesteśmy bardzo podekscytowani. Mam teraz trochę wolnego i potem wracam do ciężkich treningów. Telekom jest fantastycznym klubem. Oczekujemy oczywiście wspaniałej sportowej rywalizacji, ale przede wszystkim zwycięstw. Mogę tylko dodać, że jestem dumny z tego, że w najbliższych dwóch latach będę mógł nosić trykot tej drużyny - przyznał Ensminger.
Hudson zadebiutuje na parkietach BBL
23-letni obrońca - Darryl Hudson w najbliższym sezonie zadebiutuje na niemieckich parkietach. Amerykanin podpisał kontrakt z ekipą Walter Tigers Tuebingen. W minionym sezonie gracz ten nie mógł na stałe zadomowić się w żadnej z europejskich lig.
- Pozyskaliśmy atletycznego zawodnika, który jest bardzo wszechstronny, bowiem może występować na pozycjach 1, 2 i 3. To młody koszykarz, ale w minionych sezonach udowodnił już, że potrafi radzić sobie w Europie. Słyszałem o nim wiele pozytywnych rzeczy, jestem szczęśliwy, że go pozyskaliśmy - mówi Igor Perović, szkoleniowiec drużyny z Tuebingen. W samych superlatywach o tym zawodniku wypowiada się także menedżer teamu - Robert Wintermantel. - Wiemy, że Darryl posiada spore umiejętności. Jest szybki, potrafi zbierać, świetnie panuje nad piłką, umie zdobywać punkty i wreszcie jest także agresywnym defensorem. Nie możemy już doczekać się występów tego gracza. Na pewno ze swoją uniwersalnością będzie on dla naszego zespołu sporym wzmocnieniem - dodał Wintermantel.
Hudson w latach 2003-2007 występował na Uniwersytecie Howard. Był tam liderem swojego teamu. Po ukończeniu studiów po raz pierwszy zadebiutował na parkietach Starego Kontynentu. Na początku reprezentował barwy fińskiego Karhut Kauhajoen. W minionym sezonie natomiast Amerykanin wędrował po Europie. Najdłużej grał na Węgrzech. W 26 meczach zdobywał średnio 13,8 punktu, 3,5 zbiórki oraz 1,6 asysty.