Materiały prasowe / KSW/Sebastian Rudnicki / Na zdjęciu: Mariusz Pudzianowski

Ważne spotkanie ws. Pudzianowskiego. I jeszcze te słowa

Szymon Łożyński

Martin Lewandowski spotkał się z Mariuszem Pudzianowski. Współwłaściciel KSW zdradził, o czym rozmawiali, a fanów mogą także cieszyć słowa samego "Pudziana".

Na razie ostatnią walkę dla KSW Mariusz Pudzianowski stoczył na początku czerwca, gdy na gali Colosseum II na PGE Narodowym w Warszawie przegrał z Chalidowem. 

Później zamiast o kolejnej walce "Pudzian" myślał przede wszystkim o "naprawie" swojego zdrowia. U wybitnego przed laty strongmana pojawiły się kłopoty z kolanem i potrzebna była operacja. 

Na szczęście wydaje się, że wszystko co najgorsze już za 46-latkiem i "Pudzian" znów zaczyna myśleć o kolejnej walce dla KSW.

Skąd taki wniosek? Przede wszystkim sportowiec spotkał się ze Martinem Lewandowskim. Z wpisu współwłaściciela największej federacji MMA w Polsce wynika, że panowie rozmawiali o przyszłości "Pudziana" w oktagonie. 

ZOBACZ WIDEO: Wrze po odrzuceniu protestu. Sędzia główny KSW Tomasz Bronder przedstawił swoje zdanie 
"Pogadane o walkach, przeciwnikach, kasie, środowisku mma, rewanżach, treningach, dobrym jedzeniu i rolnictwie" - napisał na swoim Instagramie Lewandowski i dołączył zdjęcie z Pudzianowskim. 

Fanów mogą cieszyć jednak nie tylko słowa współwłaściciela KSW. Wymowny komentarz do posta zamieścił także sam "Pudzian". "No to prezes jedziemy dalej! Kolano prawie sprawne, no to wiooo na sale" - napisał sportowiec. 

Wydaje się zatem, że tylko kwestią dni jest już powrót Pudzianowskiego do treningów. 

  

Czytaj także:
Los Viaplay przesądzony? Znamy możliwą datę wycofania z Polski
Burza po walce wieczoru gali KSW 86. Jest decyzja sędziów w sprawie protestu
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl