Reuters / Na zdjęciu: Floyd Mayweather atakuje Conora McGregora

Conor McGregor chce drugiej walki z Floydem Mayweatherem Jr

Waldemar Ossowski

Conor McGregor (MMA 21-3) już 6 października stoczy głośny pojedynek z Chabibem Nurmagomiedowem (MMA 26-0). Irlandczyk twierdzi, że znokautuje Dagestańczyka i już bierze sobie za cel kolejnych przeciwników.

McGregor w Las Vegas powróci do oktagonu UFC po dwuletniej przerwie. "Notorious" nie jest faworytem bukmacherów w starciu z Nurmagomiedowem. "Orzeł" jest mistrzem UFC od kwietnia tego roku, kiedy w zdecydowany sposób zwyciężył Ala Iaquintę. Na dodatek nie przegrał on żadnej walki w zawodowej karierze. 

Irlandczyk mocno wierzy jednak, że podobnie jak w ostatnich swoich występach w UFC, również 6 października uda mu się znokautować przeciwnika. Conor McGregor to z pewnością jeden z najlepszych bokserów wśród zawodników MMA, ale jego zawodowy debiut na ringu zakończył się porażką. W sierpniu 2017 roku fighter z Dublina przegrał przez nokaut z Floydem Mayweatherem Jr. Co ciekawe, nie zamierza on poprzestać na jednej walce z Amerykaninem. 

- Rozważam kilka opcji, w tym bokserskie. Jestem tym bardzo podekscytowany. Jeśli Mayweather ma dość odwagi, tak jak twierdzi, to zobaczymy, co się wydarzy. Chętnie z nim znowu zawalczę - powiedział McGregor. 

Były podwójny mistrz amerykańskiej organizacji dodał również, że może zmierzyć się z "Pięknisiem" zarówno na zasadach boksu jak i MMA.

ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Wielicki: Tomasz Mackiewicz miał wspaniałą wizję, ale był postrzegany krytycznie 

< Przejdź na wp.pl