Materiały prasowe / KSW / Na zdjęciu: Norman Parke

Norman Parke domaga się występu na KSW 49. "Czas rozkręcić zabawę"

Waldemar Ossowski

Norman Parke, opromieniony zwycięstwem nad Borysem Mańkowskim, chciałby szybko powrócić do klatki KSW. Były zawodnik UFC prosi polskich fanów o wsparcie, aby przekonali właścicieli polskiej federacji do jego występu w Ergo Arenie.

Parke 23 marca pokonał dość niespodziewanie jedną z gwiazd KSW, Borysa Mańkowskiego. Charyzmatyczny zawodnik z Irlandii Północnej podpisał w marcu także nowy kontrakt z polskim gigantem MMA i zamiar poważnie namieszać w kategorii półśredniej. 

"Polacy czy chcecie mnie zobaczyć w maju na KSW 49? Szybki obrót sprawy, niech szefowie się dowiedzą, że chcecie zobaczyć moja walkę, czas rozkręcić zabawę. 77 kg - bez problemu" - napisał "Stormin" na Instagramie. 

Zobacz także: Mikołajuw poważnie myśli o zakończeniu kariery

Norman Parke to jeden z najlepszych zagranicznych zawodników, którzy mieli okazję zawalczyć w KSW. 32-latek w 2017 roku musiał uznać jedynie wyższość Mateusza Gamrota w starciu o pas kategorii lekkiej, ale poza tym pokonał wspomnianego wcześniej Mańkowskiego i Łukasza Chlewickiego. 

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa" #6. Liga Mistrzów, "TurboGrosik" w formie, strajk trenerów i piękne historie Lewandowskiego oraz Piątka  

Parke przez cztery lata był zawodnikiem UFC i tam dobrze poczynał sobie w kategorii lekkiej, wygrywając 5 z 9 pojedynków. Porażek w amerykańskiej organizacji, i to dopiero po niejednogłośnych decyzjach, doznał ze ścisłą czołówką - Gleisonem Tibau czy Francisco Trinaldo. 

Zobacz także: Wycofano pozew wobec Conora McGregora

Gala KSW 49 odbędzie się 18 maja w Ergo Arenie. Jej głównym pojedynkiem będzie rewanż Michała Materli ze Scottem Askhamem o pas kategorii średniej.

< Przejdź na wp.pl