WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Mateusz Gamrot

UFC nie spełniło prośby Mateusza Gamrota. Polak wciąż w gotowości

Waldemar Ossowski

Nie Mateusz Gamrot a Nasrat Haqparast wejdzie w zastępstwie do walki z Donem Madgem na gali UFC Fight Night, 13 marca. Polak zgłaszał gotowość do pojedynku za kontuzjowanego Gurama Kutateladze.

"Gamer" w mediach społecznościowych zaapelował do przedstawicieli Utimate Fighting Championship o walkę w zastępstwie za Gruzina. "Jestem gotowy" - napisał były mistrz KSW, trenujący obecnie na Florydzie w American Top Team (czytaj więcej >>>). 

UFC miało jednak inny plan na rywala dla Madge. Będzie nim Nasrat Haqparast, którego powinni kojarzyć polscy fani MMA. Reprezentant Afganistanu przegrał bowiem z Marcinem Heldem na gali Gdańsku w październiku 2017 roku. Był to jego debiut w szeregach amerykańskiej organizacji. 

Od czasu porażki z Polakiem 25-latek spisuje się jednak znakomicie i wygrał cztery z pięciu kolejnych walk. 

ZOBACZ WIDEO: Efektowny nokaut na KSW 58. Zobacz "niewidzialny cios" Torresa w zwolnionym tempie 

Z kolei Don Madge jest niepokonany w UFC i odniósł dotąd dwa zwycięstwa. Afrykaner po raz ostatni przegrał niemal sześć lat temu.

Gamrot czeka wciąż na termin drugiej walki dla Ultimate Fighting Championship. W debiucie były mistrz KSW przegrał z Guramem Kutateladze, ale opinie co do werdyktu były podzielone.

Część ekspertów po trzech rundach wyrównanej walki widziało wygraną Polaka. Pojedynek został wybrany najlepszym w październiku 2020 roku w UFC, a obaj zawodnicy otrzymali za niego bonus w postaci 50 tysięcy dolarów. 

Czytaj także:
-> Kolejne zwolnienia w UFC. Dobre informacje dla polskich kibiców
-> Sporty walki. Otwarcie gymu GROMDA FIGHT CLUB. Nowe miejsce na pięściarskiej mapie Polski

< Przejdź na wp.pl