WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Bartosz Salamon

Odkładany powrót lidera Lecha Poznań. Bartosz Salamon ma plan

Sebastian Szczytkowski

Kadrowiczowi Czesława Michniewicza nie udało się powrócić po kontuzji ani na finał Fortuna Pucharu Polski, ani na decydujące mecze w PKO Ekstraklasie. Bartosz Salamon nie zamierza jednak tracić nawet dnia przygotowań do eliminacji Ligi Mistrzów.

Bartosz Salamon doznał kontuzji mięśnia przywodziciela w meczu reprezentacji Polski ze Szkocją. Przekreśliła ona występ obrońcy Lecha Poznań w barażu ze Szwecją o awans do MŚ 2022. Doświadczony piłkarz stracił też końcówkę sezonu w PKO Ekstraklasie.

Salamon nie pojawił się na boisku od 24 marca. Nieśmiało zapowiadany powrót na finał Fortuna Pucharu Polski lub na mecze decydujące o mistrzostwie kraju dla Lecha nie doszedł do skutku. Piłkarz planuje teraz rozpoczęcie przygotowań do eliminacji Ligi Mistrzów od ich pierwszego dnia.

- Chcę już wtedy być gotowy do pracy z resztą kolegów, choć oczywiście będziemy monitorować, jak noga będzie się zachowywać - cytuje Bartosza Salamona oficjalna strona Lecha.

- Za kilka dni rozpoczynamy urlopy, ale to dla mnie będzie intensywny okres. Będę dalej ciężko pracował, żeby móc jak najszybciej powrócić do pełnej sprawności - dodaje piłkarz.

Czytaj także: Minęło 18 lat. Majdan dostał 48 godzin. "Inaczej go zabijemy"
Czytaj także: Napastnik dołączy do Legii. Dobra okazja dla warszawskiego klubu

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: absurdalna scena! Zobacz, co wymyślił ten "cwaniak"
 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl