WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Karol Struski w akcji

Jagiellonia Białystok zarobiła na utalentowanym pomocniku

Kuba Cimoszko

Karol Struski został piłkarzem Arisu Limassol. Jagiellonia Białystok dzięki temu transferowi podreperowała klubowy budżet.

Karol Struski był szóstym piłkarzem, który po zakończeniu sezonu PKO Ekstraklasy opuścił Jagiellonię Białystok. Utalentowany środkowy pomocnik został oficjalnie zaprezentowany przez Aris Limassol, z którym związał się kontraktem do 30 czerwca 2026 roku.

Negocjacje związane z przenosinami 21-latka na Cypr trwały od kilku tygodni. Niedawno informowaliśmy o ich zaawansowanym stopniu na naszym portalu. Dla klubu z Podlasia była to zresztą ostatnia możliwość na godziwy zarobek na sprzedaży tego zawodnika, ponieważ jego kontrakt dobiegał końca 30 czerwca 2023 roku.

Struski podpisując umowę z Arisem stał się pierwszym piłkarzem, na jakim Jagiellonia zarobiła w tym roku. O jakie dokładnie pieniądze chodzi? Tego nie podano do publicznej wiadomości. Nieoficjalnie wiadomo jedynie, że jest to kwota kilkuset tysięcy euro.

ZOBACZ WIDEO: Jaka będzie przyszłość Lewandowskiego? Listkiewicz widzi jeden scenariusz 

W zakończonym niedawno sezonie Struski zagrał 28 meczów dla Jagiellonii, w których strzelił gola i miał dwie asysty. Ciekawostką jest to, że dopiero w rundzie wiosennej wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie drużyny.

- Były jakieś zapytania, ale innej konkretnej propozycji na stole nie miałem - przyznał młodzieżowy reprezentant Polski w wywiadzie udzielonym portalowi weszlo.com.

Aris zakończył sezon cypryjskiej Protathlima Cyta na 4. miejscu, a piłkarzami tego zespołu byli Daniel Sikorski i Mariusz Stępiński. Warto zauważyć, że latem zespół zagra w eliminacjach Ligi Konferencji Europy.

Piłkarz Jagiellonii może trafić do Turcji

< Przejdź na wp.pl