Twitter / Na zdjęciu: Javier Hernandez

Skandaliczne zachowanie gwiazdora rywali Polski. Wszystko nagrały kamery

Robert Czykiel

Javier Hernandez po tym zachowaniu raczej może zapomnieć o powołaniu na mistrzostwa świata w Katarze. Meksykanin postąpił haniebnie, gdy kibic poprosił go o autograf na fladze państwowej.

Reprezentacja Meksyku będzie rywalem Polski podczas tegorocznego piłkarskiego mundialu. Wśród kibiców naszego rywala od dłuższego czasu toczy się dyskusja na temat powrotu do kadry Javiera Hernandeza. "Chicharito" jednak nie należy do ulubieńców selekcjonera Gerardo Martino.

Szkoleniowiec nie ukrywa, że od trzech lat nie powołuje gwiazdora Los Angeles Galaxy ze względów pozasportowych. 34-latek właśnie jeszcze bardziej skomplikował swoją sytuację. Wszystko przez film, który trafił do sieci.

Wideo zostało nagrane po meczu drużyny z Los Angeles. Hernandez podszedł do kibiców, aby rozdać autografy. W pewnym momencie otrzymał od fana flagę Meksyku, aby na niej złożył podpis.

ZOBACZ WIDEO: Tego zagrania nikt się nie spodziewał! Tylko bezradnie patrzyli na piłkę 

"Chicharito" pokręcił głową, a następnie rzucił flagę na ziemię i poszedł dalej. W ten sposób błyskawicznie podpadł swoim rodakom, którzy twierdzą, że jego zachowanie był skandaliczne.

"To akt braku szacunku do symbolu narodowego i bardzo zła postawa" - pisze meksykański portal W Deportes.

Media przypominają, że ostatnio meksykański gwiazdor wzbudza wielkie kontrowersje także z innych powodów. Niedawno odmówił zrobienia sobie zdjęcia z małym kibicem. Głośno jest także o jego internetowych streamach z gier komputerowych, na których używa wulgarnego języka.

Jaki prywatnie jest Cristiano Ronaldo? Odpowiedź może niektórych zaskoczyć >>

On się nigdy nie zmieni! Kyrgios znów dał popis [WIDEO] >>
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl