PAP/EPA / Juan Carlos Cardenas / Na zdjęciu: Mouctar Diakhaby (z lewej) i Fede San Emeterio

Elche w beznadziejnej sytuacji. Niespodzianka w Walencji

Michał Piegza

Rozgrywki La Liga nabierają tempa. W piątek rozpoczęła się 16. kolejka. Ważne trzy punkty wywalczyła Celta Vigo. Niespodziewanie u siebie przegrała Valencia, która uległa Cadizowi.

Od wtorku do czwartku w Hiszpanii rozgrywana była 1/16 rozgrywek o Puchar Króla, a już w piątek do walki wróciły zespoły występujące w La Liga. Rozpoczęła się 16. seria.

Tylko jedna bramka padła w potyczce Elche z Celtą Vigo. W La Liga gospodarze znajdują się w tragicznej sytuacji i tylko cud może ich uratować przed degradacją. Goście punktów mają więcej, ale spadek także zagląda im w oczy. Wynik spotkania ustalony został już w 5. minucie. Wówczas do siatki miejscowych trafił Iago Aspas.

Do niespodzianki doszło w Walencji. Gospodarze plasują się w środku tabeli, ale drużyna nie punktuje zbyt często i strefa spadkowa nie jest zbyt daleko. W dużo trudniejszej sytuacji są gracze Cadizu. Po meczu to goście mogli się cieszyć. Piłkarze z Kadyksu w 9. minucie zdobyli gola, które dało im trzy punkty i ucieczkę z zagrożonej strefy La Liga.

Elche CF - Celta Vigo 0:1 (0:1)
0:1 - Aspas 5'

Valencia CF - Cadiz CF 0:1 (0:1)
0:1 - Alcaraz 9'

Tabela Terminarz

Czytaj także:
Geniusz Brazylijczyka pomógł Realowi Madryt
Beniaminek La Liga za burtą Pucharu Króla

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: show polskiego bramkarza. Zobacz, co zrobił na treningu
 

< Przejdź na wp.pl