Trener jest optymistą ws. Bielika. Uspokoił kibiców
Krystian Bielik nie dokończył spotkania pomiędzy Birmingham City a Huddersfield Town (1:2). Ze słów menadżera Johna Eustace'a wynika, że uraz Polaka nie jest poważny.
Birmingham City nie może wyjść z dołka. W minioną sobotę zespół Johna Eustace'a przegrał 1:2 na terenie Huddersfield Town, którego barwy reprezentuje Michał Helik. To nie koniec złych wieści dla fanów z St Andrew's Stadium.
Ze względu na kontuzje spotkania nie dokończyli Troy Deeney oraz Krystian Bielik. Reprezentant Polski musiał opuścić plac gry 10 minut przed upływem regulaminowego czasu. W przeszłości pomocnik borykał się z poważną kontuzją kolana, ale John Eustace zachowuje spokój w tej sprawie.
- Krystian wyglądał dobrze w szatni. Nie rozmawiałem ze sztabem medycznym, jednak on się uśmiechał i wydawało się, że wszystko jest OK. Będziemy musieli poczekać i to zobaczyć. Jestem prawie pewien, że nie chodzi o jego kolano, choć też nie na sto procent. Trudno to komentować - stwierdził menadżer Birmingham City.
W 2023 roku Bielik grał dotychczas praktycznie wszystko od deski do deski i stał się kluczowym elementem w układance menadżera. Sytuację piłkarza z całą pewnością monitoruje sztab szkoleniowy Fernando Santosa. Nowy selekcjoner wkrótce ogłosi powołania na marcowe zgrupowanie drużyny narodowej.
Czytaj także:
Hamowanie Unionu Berlin w Bundeslidze. Nie tego spodziewali się kibice
W Anglii już obstawiają następców Pottera
ZOBACZ WIDEO: Niemoc Lewandowskiego w ostatnich meczach. "Złość rośnie"