WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Michał Skóraś (z piłką) i Patryk Kun

Lech Poznań straci swoją gwiazdę. "Będzie trudno go zatrzymać"

Jakub Artych

Lech Poznań dokonał tylko jednego transferu tej zimy. Mistrza Polski zasilił bramkarz Dominik Holec. Zdecydowanie więcej będzie działo się latem, a już wiadomo, że szeregi "Kolejorza" opuści reprezentant Polski.

Michał Skóraś od początku sezonu wskoczył na wyższy poziom swojej gry. Świetne występy w Europie zaowocowały powołaniem do reprezentacja Polski. Czesław Michniewicz zabrał go na mundial w Katarze, a notowania skrzydłowego mocno wzrosły. Otrzymał również szansę występu w starciu przeciwko Argentynie.

Skóraś wzbudził zainteresowanie zagranicznych drużyn. Zimą dużo mówiło się o ofercie włoskiej Bologna FC, jednak Kolejorz nie chciał osłabiać się przed walką w Lidze Konferencji.

Ekstraklasa robi się dla niego za mała. Musi iść dalej, rozwijać się, jednak nastąpi to dopiero po sezonie. W programie "Okno Transferowe Extra" na YouTube, dyrektor sportowy Lecha Poznań wypowiedział się na temat przyszłości piłkarza. - Nie jest tajemnicą, że latem prawdopodobnie nas opuści - powiedział Tomasz Rząsa.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: z piłką wyczynia cuda. Zobacz popisy gwiazdy Barcelony 

Kontrakt Michała Skórasia wygasa 30 czerwca 2023 roku. W tym sezonie rozegrał już 36 meczów, w których zdobył 10 bramek oraz zaliczył cztery asysty. Portal Transfermarkt jego wartość rynkową szacuje na 3,5 miliona euro.

Jego cena może być jednak wyższa, jeśli Lech z dobrej strony pokaże się w europejskich pucharach. Pierwsze spotkanie z FK Bodo/Glimt zakończyło się bezbramkowym remisem, zatem rewanż zapowiada się bardzo ciekawie.

Czwartkowa potyczka rozpocznie się o godz. 21.00 i będzie transmitowana w TVP Sport oraz Viaplay.

Zobacz także:
Lukaku przebił portugalską ścianę. Inter bliżej ćwierćfinału
Szansa Lecha Poznań. Robert Lewandowski ma co poprawiać

< Przejdź na wp.pl