Getty Images / Alex Caparros / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

FC Barcelona podjęła decyzję ws. napastnika. Co na to Lewandowski?

Rafał Sierhej

FC Barcelona od dawna obserwuje poczynania młodego Brazylijczyka Vitora Roque. Zdaniem "Mundo Deportivo" klub zdecydował się zrobić wszystko, aby zdolnego 18-latka pozyskać, a ten będzie mógł uczyć się od Roberta Lewandowskiego.

FC Barcelona latem zdecydowała się na duże, jak na swoje możliwości, wydatki transferowe. Za tę kwotę sprowadzono aż siedmiu nowych zawodników. W tym gronie znalazł się Robert Lewandowski, za którego zapłacono 45 milionów euro. 

Polak jednak po mundialu w Katarze nie prezentuje wysokiej formy. Śmiało można powiedzieć, że w wielu meczach w 2023 roku rozczarowuje. W Hiszpanii coraz częściej wypominają napastnikowi reprezentacji Polski wiek (34 lata).

Wobec tego klub z Katalonii chce jak najszybciej znaleźć napastnika, który będzie mógł wejść w buty Lewandowskiego. Wybrankiem do tej roli od kilku miesięcy jest 18-letni Brazylijczyk Vitor Roque, w którym widzi się olbrzymi potencjał. 

ZOBACZ WIDEO: Polak wygrał Ligę Mistrzów! Jaki będzie kolejny krok? 

"Mundo Deportivo" przekazuje, że Barcelona jest już zdecydowana na sprowadzenie Roque i chce bardziej zintensyfikować swoje działania w tej sprawie. Początkowo mówiło się, że będzie to wypożyczenie z obowiązkiem wykupu po sezonie 2023/2024. Sytuacja się nieco jednak zmieniła. 

"Barca mówi jasno: będzie dążyć do pozyskania Vitora Roque (18 lat), napastnika Atletico Paranaense. Po wewnętrznej analizie swojej sytuacji sportowej i finansowej doszła do wniosku, że zatrudnienie brazylijskiego napastnika jest priorytetem" - czytamy. 

Katalońscy dziennikarze podają, że "Blaugrana" jest świadoma ceny, jaką trzeba zapłacić za Brazylijczyka. Paranaense ma oczekiwać za swoją perełkę od 35 do 40 milionów euro. Roque miałby się w Barcelonie uczyć od Lewandowskiego, za którego zapłacono bardzo podobne pieniądze. 

"Zespół potrzebuje wysokiej klasy rezerwowego za Roberta Lewandowskiego, który ma już 34 lata, dlatego postawią na młodego piłkarza z dużym potencjałem, który może ewoluować u boku polskiego napastnika" - napisano dalej. 

W klubie są jednak w pełni świadomi tego, że aby dokonać tej transakcji potrzebna będzie sprzedaż kilku piłkarzy. "Atak na Roque nie może zostać przeprowadzony, dopóki inni napastnicy nie zgodzą się opuścić Spotify Camp Nou" - czytamy. Media już od dłuższego czasu spekulują, że z Barceloną po sezonie może pożegnać się trójka: Ansu Fati, Ferran Torres oraz Raphinha. 

Łącznie 18-letni napastnik w barwach pierwszej drużyny Athletico Paranaense wystąpił w 52 meczach. Strzelił w nich 14 goli oraz asystował pięciokrotnie. 

Czytaj także:
Z mundialu będą wracać w strachu. Grozi im nawet kara śmierci
Tragedia w Katarze. Pojechał tam, by zajmować się mundialem
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl