Twitter / Canal+ Sport / Na zdjęciu: znakomita asysta Afimico Pululu

Asysta "stadiony świata". Niewiarygodna akcja w meczu Jagielloni [WIDEO]

Kuba Duda

Jagiellonia Białystok rozbiła Raków Częstochowa i wpakowała mu cztery gole. Po dwa trafienia zanotowali Jose Naranjo i Rui Nene, ale ozdobą spotkania była asysta Afimico Pululu.

Meczem z Rakowem Częstochowa Jagiellonia Białystok zakończyła ten rok w kontekście spotkań domowych. Żółto-czerwoni kolejny raz pokazali siłę przed swoją publicznością i tym razem o jej mocy przekonał się mistrz Polski.

Podopieczni Adriana Siemieńca strzelili rywalowi spod Jasnej Góry cztery gole i zwyciężyli 4:2. Po dwa trafienia zanotowali Rui Nene i Jose Naranjo. Te gole same w sobie nie były zbytnio urodziwe, ale asysta przy jednym z nich skradła show.

Przy bramce na 3:1 Afimico Pululu pomknął w kierunku piłki, wziął obrońcę na plecy, zastawił się i świetnym podaniem piętą wystawił futbolówkę Nene. Wówczas nie pozostało mu nic innego niż umieszczenie jej w siatce. Co prawda napastnik Jagi sam nie strzelił gola, ale mocno przyczynił się do zwycięstwa.

Wydaje się, że najlepszego piłkarza tego spotkania będziemy szukać wśród wspomnianego wyżej duetu. Na pierwsze miejsce wysuwa się Nene, który zdobył dwie bramki, a do tego dorzucił bardzo ładną asystę przy golu Naranjo.

Jagiellonia ma co świętować, bo jest tylko jeden punkt za liderującym w tabeli Śląskiem Wrocław. Przed żółto-czerwonymi jeszcze ostatni mecz w tej rundzie. W następny weekend w Krakowie Jaga zmierzy się z Puszczą Niepołomice.

Czytaj też:
Pokaz mocy Jagi. Mistrz na kolanach
Runjaić wściekły. "Graliśmy g***o"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: w Polsce odwołują mecze. A w Rosji? Spójrzcie sami 

< Przejdź na wp.pl