Zawodnik Manchesteru City był wściekły. Guardiola nie mógł go uspokoić [WIDEO]
Spotkaniu Tottenhamu z Manchesterem City towarzyszyły ogromne emocje. Boisko w drugiej połowie opuścił Ederson, który schodząc zareagował bardzo emocjonalnie.
W tym sezonie losy mistrzostwa Anglii rozstrzygną się w ostatniej kolejce Premier League. Wydaje się, że Manchester City najtrudniejsze zadanie ma już za sobą. Obywatele pokonali w zaległym meczu 34. serii gier Tottenham 2:0.
Spotkanie z londyńczykami wywołało sporo emocji z racji stawki, jaka się z nim wiązała. Najlepiej było to widać po reakcji Edersona, który w drugiej połowie decyzją Pepa Guardioli został zmieniony.
Brazylijski bramkarz chwilę wcześniej bardzo niebezpiecznie zderzył się z jednym z rywali. Trener mistrzów Anglii postanowił po tym starciu zmienić swojego zawodnika i zastąpić go Stefanem Ortegą.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić
Ta decyzja nie przypadła do gustu Edersonowi, który nie potrafił zapanować nad swoimi emocjami. 30-latek udając się na ławkę rezerwowych kopnął jakiś przedmiot, a następnie pocieszyć próbował go jeden z kolegów.
Ostatecznie Manchester City wygrał ten bardzo ważny mecz, a Ortega został jednym z bohaterów tej rywalizacji i całego sezonu. Niemiec popisał się kapitalną interwencją, po której Guardiola złapał się za głowę.
W ostatniej kolejce Premier League Obywatele zmierzą się z West Hamem, a Arsenal z Evertonem. Mistrzowie Anglii mają nad londyńczykami dwa punkty przewagi.
Czytaj także:
Mistrzostwo Anglii o krok. Wielkie zwycięstwo Manchesteru City
Niezawodny Haaland! Arcyważny gol napastnika Manchesteru City [WIDEO]