Lech chce napastnika z zagranicy

Łukasz Czechowski

Najważniejszym zadaniem dla działaczy Lecha Poznań jest pozyskanie w przerwie zimowej wartościowego napastnika. Raczej nie będzie to Polak, bo ci są za drodzy - informuje Przegląd Sportowy.

Lech na pewno nie podpiszę umowy ze Zbigniewem Zakrzewskim, z Ruchu nie sprowadzi również Artura Sobiecha, który jest za drogi.

Poznańscy działacze chcieliby zatrudnić Białorusina Witalija Rodionowa z BATE Borysów, ale jego cena również jest wygórowana. Opcją rezerwową jest Serb Predrag Sikimic z rosyjskiego Amkar Perm.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl