Poniedziałek w La Liga: Higuain na wylocie, szybkie transfery w Barcelonie

Igor Kubiak

Mimo wielu bramek strzelonych dla Realu Madryt, Gonzalo Higuain wciąż nie otrzymał propozycji przedłużenia kontraktu. Wydaje się, że Argentyńczyk opuści Santiago Bernabeu po trwającym sezonie. Jeszcze przed Mistrzostwami Świata w RPA na transferową ofensywę szykują się włodarze FC Barcelony. Prezydent Joan Laporta chce dokonać wzmocnień jeszcze przed upływem swojej kadencji.

Xavi i Maxwell nie zagrają w ostatnim spotkaniu Barcelony

W meczu, który zadecyduje o mistrzostwie Hiszpanii nie zagrają w barwach FC Barcelony Xavi oraz Maxwell. Obaj otrzymali po piątej żółtej kartce w poprzednim meczu przeciwko Sevilli.

Dodatkowo lewy defensor w starciu z Andaluzyjczykami doznał kontuzji mięśnia w prawej nodze i czeka go 3-tygodniowy odpoczynek od futbolu.

W ostatniej serii spotkań FC Barcelona przyjmie u siebie Real Valladolid.

Higuain odejdzie latem?

Wciąż nowego kontraktu nie otrzymał Gonzalo Higuain z Realu Madryt. Jest więc prawdopodobne, że Argentyńczyka w przyszłym sezonie nie zobaczymy już w barwach Królewskich.

Napastnik jest czołowym strzelcem zespołu, przez co jest łączony z największymi europejskimi klubami z Anglii oraz Włoch. Dla piłkarza priorytetem pozostaje dalsza gra na Santiago Bernabeu, jednak włodarze nie poczynili jeszcze żadnych kroków, aby zatrzymać u siebie Higuaina.

Defensor Malagi na oku Valencii

Sytuację kolejnego zawodnika dokładnie obserwują szefowie Valencii. Na radarze Nietoperzy znalazł się Jesus Gamez z Malagi.

25-latek jest w bardzo dobrej formie i byłby idealnym uzupełnieniem defensywy Valencii na prawej stronie, gdzie zawodzi Miguel. Gamez wystąpił już w ponad 150 meczach i łączono go z przenosinami do takich klubów jak Real Madryt, Sevilla czy Chelsea Londyn.

Andaluzyjczycy z chęcią zatrzymają hiszpańskiego obrońcę, jednak duża kwota pieniędzy może skusić szefów zespołu z La Romareda.

Pellegrini widzi siebie w Realu

Szkoleniowiec Realu Madryt - Manuel Pellegrini jest przekonany, że poprowadzi Królewskich również w przyszłym sezonie. Chilijczyk ma jedynie iluzoryczne szanse na zgarnięcie mistrzostwa i od dawna jest łączony z odejściem z Santiago Bernabeu.

- Jestem szczęśliwy z osiągnięcia największej ilości punktów w historii Realu Madryt i nie widzę żadnych powodów, aby nie kontynuować pracy. Mam jeszcze rok na swoim kontrakcie i nikt nie powiadomił mnie, że nie będę tutaj na kolejny sezon - przyznał Pellegrini.

Ekipę Blancos od dawna łączy się z nowymi trenerami, a najczęściej wymienia się nazwisko Jose Mourinho.

Asenjo wykluczony na pół roku

Wielkiego pecha na koniec sezonu ma golkiper Atletico Madryt - Sergio Asenjo. 20-latek w konfrontacji ze Sportingiem Gijon doznał zerwania więzadeł w lewej nodze i jest wykluczony z gry nawet na 6 miesięcy.

Młody golkiper już wcześniej stracił miejsce w podstawowym składzie, a zastąpił go David De Gea.

Di Maria wart 40 mln euro?

Doniesienia na temat porozumienia w sprawie transferu Angela Di Marii z Benfiki Lizbona do Realu Madryt wydają się być przedwczesne. Portugalczycy chcą bowiem otrzymać równowartość klauzuli wykupu defensora czyli 40 mln euro.

Wcześniej Królewscy byli gotowi zapłacić za 22-latka 6 mln mniej. W tej sytuacji walka o Di Marię pozostaje otwarta, a do gry ponownie wchodzi Manchester City oraz Chelsea Londyn.

Michu na celowniku Saragossy

Włodarze Saragossy są poważnie zainteresowani pozyskaniem Miguela Pereza Cuesty, znanego jako Michu. Pomocnik Celty Vigo pokazuje się z bardzo dobrej strony w Segunda Division.

Aragończycy kontaktowali się już z reprezentantem 24-latka i jeszcze w tym tygodniu mogą złożyć oficjalną ofertę.

Athletic wysoko ceni Martineza

Jeśli Chelsea Londyn chce dalej sprowadzić do siebie Javi Martineza z Athletic Bilbao, będzie musiało zapłacić 15 mln funtów.

Pomocnik Basków od jakiegoś czasu znajduje się na celowniku The Blues. 21-latek jest jednym z najlepszych graczy młodego pokolenia w Hiszpanii i chętnie sprowadziliby go również włodarze Realu Madryt.

Nowi piłkarze w Barcelonie już w czerwcu

Kadencja obecnego prezydenta FC Barcelony - Joana Laporty mija wraz z końcem czerwca. Mimo to prezes Blaugrany zapowiedział jeszcze wzmocnienia klubu pod swoim panowaniem.

- Sprawą zakupów zajmuje się Txiki Beigiristain i Pep Guardiola, ale myślę, że powinniśmy rozpocząć kupno piłkarzy już teraz - zadeklarował Laporta.

Blaugrana jest łączona z wieloma graczami. W kręgu zainteresowań znajdują się David Villa, David Silva, Juan Mata, Cesc Fabregas, Frank Ribery oraz Andrey Arszawin, a zakupy miałyby się odbyć jeszcze przed Mistrzostwami Świata w RPA.
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl