"Kuba" i Piszczek walczą z grypą, prezes Borussii oczekuje trzech zwycięstw

Konrad Kostorz

"Wiele znaków zapytania w składzie Borussii" - piszą niemieckie media przed meczem z VfL Wolfsburg. Czy do pełni sił zdołają dojść Jakub Błaszczykowski i Łukasz Piszczek?

Kłopoty zdrowotne od początku tygodnia ma Łukasz Piszczek, który z powodu lekkiego urazu nie wystąpił z Manchesterem City. Od kilku dni polski obrońca - podobnie jak Jakub Błaszczykowski i Mario Goetze - zmaga się natomiast z silnym przeziębieniem.

- Trochę niestety się u nas dzieje pod tym względem. Całą trójkę powitaliśmy (w czwartek - przyp.red.) na treningu dość oszczędnie. Czy zagrają? Musimy poczekać i zobaczyć, jak będą się czuć - zaznacza Juergen Klopp. Niemieccy dziennikarze dwóch reprezentantów Polski umieścili w gronie zawodników, których występ jest niepewny.

Dortmundczycy do drugiego miejsca w tabeli, które zajmuje Bayer Leverkusen, tracą 3 "oczka". Hans-Joachim Watzke chciałby, by przed końcem rundy jesiennej Borussia Dortmund powróciła na fotel wicelidera i apeluje do drużyny o pokonanie zarówno VfL Wolfsburg, jak i 1899 Hoffenheim. Dla prezesa BVB równie ważne jest zwycięstwo nad Hannoverem 96 w meczu Pucharu Niemiec.

- Sukcesy, które osiągamy w Lidze Mistrzów, to coś fantastycznego, ale od teraz musimy całkowicie skupić się na dwóch krajowych rozgrywkach - podkreśla Watzke, jasno dając do zrozumienia, że wpadki takie jak remisy z VfB Stuttgart czy Fortuną Duesseldorf nie powinny się więcej zdarzyć.

< Przejdź na wp.pl