GKS Tychy liczy na niespodziankę w Pucharze Polski. "Ostatnie zwycięstwa poprawiły nam humory"

Szymon Mierzyński

W środę w 1/8 finału Pucharu Polski GKS Tychy zmierzy się z KGHM Zagłębiem Lubin. Podopieczni Jana Żurka skupiają się na walce o utrzymanie w I lidze, mimo to liczą na sprawienie niespodzianki.

- Po dwóch ostatnich zwycięstwach humory w drużynie znacznie się poprawiły. Cały czas priorytetem są dla nas zmagania ligowe, aczkolwiek nikomu nie przychodzi na myśl, by odpuścić pucharowe starcie z Zagłębiem Lubin - przyznał na łamach oficjalnego serwisu klubu Łukasz Kopczyk.

- Mamy przecież wystarczająco dużo czasu, by zregenerować organizmy przed niedzielnym pojedynkiem z Sandecją Nowy Sącz - dodał 32-letni defensor.

Miedziowi plasują się tuż nad strefą spadkową T-Mobile Ekstraklasy, ale w Tychach nikt ich nie zlekceważy. - Zagłębie, mimo że nie osiąga w tym sezonie dobrych wyników, na pewno dysponuje dużym potencjałem. Wystarczy spojrzeć jakich piłkarzy ma w kadrze - zaznaczył Kopczyk.

Pojedynek ekipy Jana Żurka z lubinianami rozpocznie się w środę o godz. 13.00 na stadionie w Jaworznie.

źródło: gkstychy.info


Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl