Oficjalnie: Podbeskidzie Bielsko-Biała pozyskało słowackiego obrońcę
Podbeskidzie sfinalizowało szóste wzmocnienie w zimowej przerwie. Górale pozyskali obrońcę, który występował ostatnio w MSK Żylina.
Z klubem z Bielska-Białej związał się Michal Mravec. - Podpisaliśmy z nim umowę na rok. Pojawiła się w niej klauzula o możliwości przedłużenia współpracy na kolejne dwanaście miesięcy - przekazał portalowi SportoweFakty.pl prezes Podbeskidzia, Wojciech Borecki.
Nowy nabytek Górali ma 26 lat i może występować na lewej stronie boiska. W obecnym sezonie nie należał do podstawowych zawodników MSK Żylina. Zaliczył zaledwie jeden występ w słowackiej ekstraklasie.
Wcześniej ekipę Leszka Ojrzyńskiego zasilili: Jan Blazek (ostatnio Apollon Smyrnis), Mikołaj Lebedyński (BK Hacken), Charles Nwaogu (Flota Świnoujście), Przemysław Pietruszka (Pogoń Szczecin) oraz Mateusz Stąporski (Korona Kielce).
Podbeskidzie było jednym z aktywniejszych klubów na zimowym rynku transferowym, a jego prezes jest zadowolony z zakupów. - Solidnie wzmocniliśmy pozycje, na których mieliśmy takie zapotrzebowanie, a więc obronę i atak. W tej kwestii nie mam powodu, by czuć jakikolwiek niedosyt. Martwią mnie tylko kontuzje. Największy problem ma Przemysław Pietruszka. Całe szczęście, że jego uraz nie okazał się tak poważny jak zakładano wcześniej i zawodnika zobaczymy na boisku jeszcze w obecnych rozgrywkach - zaznaczył Borecki.
Przypomnijmy: po sparingu z Sandecją Nowy Sącz (3:0) medycy podejrzewali u tego piłkarza nawet zerwanie więzadeł. Ostatecznie zdiagnozowano rozszczepienie łękotki. W końcówce stycznia były gracz Portowców przeszedł zabieg, a obecnie się rehabilituje.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.