Samuel Eto'o na problemy Liverpoolu?

Bartosz Zimkowski

Liverpool FC nieustannie szuka nowego napastnika przed sezonem w Premier League. The Reds bardzo poważnie zainteresowali się Samuelem Eto'o.

Kameruńczyk pozostaje bez klubu po tym jak rozstał się z Chelsea Londyn. Brendan Rodgers po sprzedaży Luisa Suareza został z ogromną dziurą w ataku. Ściągnięty Rickie Lambert w przedsezonowych meczach nie strzelił ani jednej bramki. Próbowano kupić Loica Remy'ego, ale ten transfer spalił na panewce. Także Radamel Falcao nie trafi na Anfield.

Problemem przy zatrudnieniu 33-letniego Samuela Eto'o jest jego gaża. W Anży Machaczkała zarabiał 13 milionów funtów rocznie, a przez ostatni rok na Stamford Bridge zgarnął siedem milionów. West Ham United również sondował możliwość pozyskania Eto'o, jednak Młoty odstraszyła tygodniówka, której zażyczył sobie piłkarz - 100 tysięcy funtów.

< Przejdź na wp.pl