Pucharowi rywale Polaków - jak zakończyli rok?
W europejskich pucharach Polskę reprezentowały cztery drużyny. Na placu boju pozostała Legia Warszawa. Jak obecnie w swoich ligach radzą sobie zespoły, z którymi rywalizowali nasi reprezentanci?
W sezonie 2014/2015 w europejskich pucharach Polskę reprezentował mistrz Polski Legia Warszawa, wicemistrz kraju Lech Poznań, brązowy medalista Ruch Chorzów oraz zdobywca Pucharu Polski Zawisza Bydgoszcz.
Za wyjątkiem Wojskowych, pozostałe zespoły nie zdołały przejść rund wstępnych. Jak 2014 rok kończą pucharowi rywale polskich drużyn?
Najwięcej radości w bieżącej edycji rozgrywek wciąż sprawia kibicom Legia. Wojskowi do tej pory zmierzyli się z sześcioma rywalami. Zaczęło się od rywalizacji z Saint Patrick's Athletic FC.
W Irlandii sezon zakończył się w październiku. Rywal Legii zajął 3. miejsce w tabeli i w kolejnych rozgrywkach ponownie będzie reprezentował swój kraj w eliminacjach do Ligi Europejskiej. W 33 meczach St. Patrick's wywalczył 65 punktów, do mistrza kraju Dundalk FC stracił dziewięć "oczek", a do wicemistrza Cork City siedem.
[nextpage]
Kolejnym rywalem mistrzów Polski w drodze do Ligi Mistrzów był Celtic Glasgow. Po walkowerze w rewanżu Legioniści odpadli z batalii ze Szkotami. W swojej lidze Celtic, który w 2014 roku rozegra jeszcze jeden mecz, prowadzi. W niedzielę piłkarze z Glasgow w meczu na szczycie przegrali z Dundee United i ich przewaga nad rywalem stopniała do 4 punktów.
W 17 meczach Celtic zgromadził w tabeli 34 "oczka", tyle samo punktów co drugi w lidze Dundee ma także Aberdeen.
W walce o fazę grupową Ligi Europejskiej Legia rywalizowała z kazachskim FK Aktobe. W Super Lidze sezon już się zakończył. Rywal mistrzów Polski był najlepszy w fazie zasadniczej, ale w rywalizacji w grupie mistrzowskiej dał się wyprzedzić FK Astanie o siedem punktów. Drużyna z Aktobe została wicemistrzem Kazachstanu.
W fazie grupowej Ligi Europejskiej Legia rywalizowała z Trabzonsporem, KSC Lokeren i Metalistem Charków, z którym wcześniej mierzył się Ruch Chorzów.
Drużyna z Turcji po 14 kolejkach w tabeli Super Lig plasuje się na 5. pozycji, mając w dorobku 22 "oczka", do lidera tracąc dziesięć punktów. Strata do miejsca gwarantującego w przyszłym sezonie grę w europejskich pucharach jest niewielka. Do czwartego w tabeli Istanbul Basaksehir Trabzonspor traci dwa punkty.
Przeciętnie w belgijskiej Jupiler League radzi sobie KSC Lokeren. Rywal Legii po dwudziestu kolejkach w tabeli jest ósmy, a w swoim dorobku ma 29 punktów. Jednak drużyna z Lokeren do czwartego, premiowanego grą w pucharach, miejsca traci zaledwie trzy punkty. Na więcej przeciwnik mistrzów Polski w bieżącym sezonie liczyć nie może.
Metalist Charków po trzynastu meczach w lidze ukraińskiej (jedno spotkanie mniej niż rywale) w tabeli jest czwarty (22 punkty). Do trzeciego Dnipra Dnipropietrowsk traci sześć punktów, a do drugiego Szachtara Donieck dziewięć. Strata do lidera Dynama Kijów jest ogromna, bo wynosi aż czternaście "oczek". Sukcesem Metalista będzie utrzymanie obecnej pozycji, bo ścisk za plecami rywala Legii i Ruchu jest spory.
Skoro o Niebieskich mowa. Oprócz drużyny z Charkowa chorzowianie mierzyli się z FC Vaduz i Esbjerg fB. Drużyna z Liechtensteinu, która występuje w szwajcarskiej Super League, gdzie jest beniaminkiem, po osiemnastu meczach plasuje się siódmym miejscu. Zespół FC Vaduz ma w dorobku osiemnaście "oczek" i nad strefą spadkową ma przewagę pięciu punktów.
Z kolei Esbjerf fB w lidze duńskiej gra poniżej oczekiwań. Rewelacja rozgrywek Ligi Europejskiej w poprzednim sezonie, w tabeli po siedemnastu meczach z dwudziestoma punktami plasuje si e na ósmej pozycji. Do miejsc premiowanych startem w europejskich pucharach rywale Ruchu tracą jedenaście punktów, a nad strefą spadkową mają przewagę pięciu "oczek".
[nextpage]
Lech Poznań w drodze do Ligi Europejskiej wyeliminował JK Nomme Kalju. Zespół z Estonii do końca sezonu walczył o miejsce na podium. Ostatecznie do szczęścia zabrakło punktu. Rywal Kolejorza sezon zakończył na czwartym miejscu, mając w dorobku 78 punktów. Mistrz kraju Levadia Tallin sezon zakończyła z 84 punktami.
Wicemistrz Polski z europejskimi pucharami niespodziewanie pożegnał się po porażce z Stjarnan FC. Islandczycy dobrą formę prezentowali w Pepsi-Deildin i zostali, po raz pierwszy w historii, mistrzami swojego kraju. W 22 meczach Stjarnan zdobył 52 punkty i o jeden wyprzedził FH Hafnarfjoerdur.
Po pierwszym dwumeczu udział w pucharach zakończył Zawisza Bydgoszcz. Zdobywcy Pucharu Polski odpadli po batalii z SV Zulte Waregem. Belgowie po dwudziestu meczach w swojej lidze plasują się dopiero na 10. miejscu, mając w dorobku 25 punktów. Do miejsc premiowanych grą w pucharach tracą siedem punktów, a ich przewaga nad strefą spadkową wynosi osiem "oczek".