Bayern mistrzem Niemiec jeszcze w kwietniu? To bardzo prawdopodobne

Konrad Kostorz

Bawarczycy na pięć kolejek przed końcem sezonu mają 12-punktową przewagę nad wiceliderem, a w najbliższej serii gier czeka ich znacznie łatwiejsze zadanie niż VfL Wolfsburg.

Zespół Pepa Guardioli fatalnie rozpoczął rundę jesienną, ale po 12 spośród 17 kolejek jest liderem tabeli drugiej połowy sezonu - z 28 punktami wyprzedza o "oczko" VfL Wolfsburg i Borussię M'gladbach, które w weekend tylko zremisowały. W efekcie w łącznej tabeli Bundesligi dystansuje Wilki o 12 punktów.

W 30. serii gier Bayern Monachium zmierzy się przed własną publicznością z Herthą Berlin i nawet przy problemach kadrowych zespołu każde inne rozstrzygnięcie niż wygrana monachijczyków będzie ogromną niespodzianką. Robert Lewandowski i spółka powalczą w sobotę, a dzień później Wolfsburg czeka arcytrudna przeprawa w Moenchengladbach.

Jeśli Bayern wygra swój mecz, tytuł zapewni mu brak zwycięstwa Wilków na Borussia-Park. W przypadku podziału punktów na Allianz-Arena, obrońcom tytułu do szczęścia potrzebna będzie porażka VfL z ekipą Luciena Favre'a. Dodajmy, że Gladbach w tym sezonie u siebie spisują się rewelacyjnie - zdobyli 33 z możliwych 42 "oczek".

Przypomnijmy, że po 51 sezonach Bundesligi Bayern ma na koncie 23 tytuły mistrzowskie, a w XXI wieku triumfował już 8-krotnie. Jeśli drużyna nie roztrwoni ogromnej przewagi, Robert Lewandowski sięgnie po swoje trzecie mistrzostwo Niemiec - w 2011 i 2012 roku podnosił paterę jako zawodnik Borussii Dortmund.

< Przejdź na wp.pl